Czy Rosja najedzie Ukrainę? Ministrowie Rau i Ławrow odpowiadają dziennikarzom


Szef polskiego MSZ, a jednocześnie przewodniczący OBWE Zbigniew Rau rozmawiał dziś w Moskwie z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem o sytuacji na Ukrainie. Podczas konferencji prasowej po zakończeniu rozmów ministrowie pytani byli, czy padła deklaracja, że Rosja nie zaatakuje Ukrainy.

– Mówiliśmy o wysiłkach OBWE w celu deeskalacji obecnych napięć, mówiliśmy o wielu kwestiach szczegółowych, które do takiej deeskalacji w formule instytucjonalnej powinny doprowadzić – oświadczył szef polskiego MSZ Zbigniew Rau, który jest obecnie również przewodniczącym OBWE.

Spotkanie Zbigniewa Raua z Siergiejem Ławrowem. Moskwa, 15.02.2022 r.
Zdj. MSZ RP/Twitter

Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow powiedział natomiast, że “jeśli mówimy o inwazyjnej metodzie, wszystko już zostało wiele razy powiedziane”.

– Paranoidalne scenariusze były publikowane wielokrotnie, w tym przez poważane media – podkreślił. – Tymczasem nastąpił czas, żeby częściowo zakończyć ćwiczenia – i już nastąpił powrót jednostek do miejsc dyslokacji. Zachód jeszcze nie powiedział, ale wkrótce powie, że jak Biden pogroził, to Rosja od razu poddała się poleceniom. Nasi koledzy z Zachodu są handlarzami powietrzem; powinniśmy uczyć się takich sztuczek – ironizował Ławrow.

Wiadomości
Niezidentyfikowane oddziały wojsk rosyjskich rozpoczynają powrót do garnizonów
2022.02.15 10:32

Ławrow został poproszony przez rosyjską dziennikarkę o komentarz do informacji, że USA dziś lub jutro spodziewają się rosyjskiego ataku na Ukrainę.

– Co się tyczy ćwiczeń, które Rosja organizuje na własnym terytorium, one się zaczynają i kończą się tak jak to było zaplanowane – odparł minister. – Ćwiczenia odbywają ściśle zgodnie z harmonogramem wcześniej uzgodnionym i to wszystko dzieje się niezależnie od tego, kto jaką histerię wszczyna z tego powodu i kto zajmuje się terroryzmem informacyjnym – dodał szef rosyjskiego MSZ.

Jego zdaniem to, jak szybko zmienił swoje stanowisko Zachód wobec rosyjskich propozycji może pokazywać, że “nie wszystko jest stracone”.

– Mają okazję uznać to, co jest oczywiste, kiedy wywierana jest poważna presja – zaznaczył Ławrow.

Spotkanie Zbigniewa Raua z Siergiejem Ławrowem. Moskwa, 15.02.2022 r.
Zdj. MSZ RP/Twitter

Dodał, że kiedyś NATO nie odpowiedziało na propozycje Rosji, by ustalić dystans, które bloki wojskowe powinny utrzymywać przy organizacji ćwiczeń.

– My jako gest dobrej woli przenieśliśmy ćwiczenia Zachód 2021 do obwodu nowogrodzkiego. Nikt tego nie docenił – powiedział. – Gdy teraz otrzymaliśmy propozycje od NATO, widzimy, że kopiują rosyjskie propozycje nierozmieszczania rakiet na lądzie – podkreślił minister.

Zwrócił przy tym uwagę na ustalenia szczytów OBWE w Stambule i Astanie, w myśl których wybór sojuszy nie może ingerować w interesy bezpieczeństwa innego państwa.

– Będziemy kontynuowali dialog celem rozeznania stanowiska Zachodu, o ile zachodnie propozycje wypełnione są rzeczywistą treścią i będziemy kontynuowali uzgadnianie naszych stanowisk w sprawie zmniejszenia zagrożenia wojskowego, rozmieszczenia rakiet małego, bliskiego i średniego zasięgu. W wyniku tego można wypracować rozwiązanie pakietowe, które było całkiem niezłe – powiedział Ławrow.

Wiadomości
Manewry na Białorusi: odpalono rakiety taktyczne przy granicy z Ukrainą WIDEO
2022.02.15 11:39

Z kolei minister Zbigniew Rau zaznaczył, że nic nie jest w stanie zastąpić wypełniania mandatu specjalnej misji OBWE na Ukrainie. Zapewnił, że mimo częściowego wycofania swoich monitorów (przedstawicieli) przez niektóre państwa uczestniczące, misja OBWE w żaden sposób nie ma ograniczonego mandatu.

– Misja nadal wykonuje swoje powinności – zapewnił. – Trzeba pamiętać, że pewne uwarunkowania rotacyjne miały miejsce w ciągu ostatniego półtora roku, bo pandemia Covidu dotyczyła także monitorów. Misja prowadzi nadal działalność rekrutacyjną, oczekujemy na nowych monitorów i będzie kontynuowała swoją działalność – dodał minister.

Niektórzy członkowie Specjalnej Misji Monitorującej (SMM) OBWE w najbliższych dniach opuszczą Ukrainę – poinformowała organizacja w niedzielnym komunikacie. OBWE wyjaśnia, że państwa mają prawo do podejmowania decyzji o relokacji oddelegowanych przez nie na misję przedstawicieli.

– W ostatnim czasie niektóre państwa uczestniczące podjęły decyzję o tym, że ich przedstawiciele w SMM powinni opuścić Ukrainę w najbliższych dniach – czytamy.

Wiadomości
Część obserwatorów OBWE opuści Ukrainę
2022.02.14 10:45

 

Od tygodni rosyjskie wojska koncentrują się przy granicy z Ukrainą. Działania te wywołują poważne obawy w krajach zachodnich, których przywódcy uważają, że istnieje ryzyko działań zbrojnych ze strony tego kraju. Moskwa twierdzi, że nie ma takich planów, jednocześnie żądając od USA i NATO gwarancji o nierozszerzaniu Sojuszu o Ukrainę oraz wycofaniu jego infrastruktury “od granic Rosji”.

W związku ze zwiększeniem napięcia w regionie do opuszczenia Ukrainy i niepodróżowania do tego państwa swoich obywateli wezwały rządy Włoch, Holandii, Belgii, Szwecji i Hiszpanii. Podobne komunikaty już wcześniej wydały m.in. rządy USA, Wielkiej Brytanii, Łotwy, Norwegii, Japonii, Kanady i Izraela.

W sobotę po raz czwarty od początku kryzysu telefonicznie rozmawiali ze sobą prezydent USA Joe Biden oraz prezydent Rosji Władimir Putin. Amerykańska administracja informowała, że rozmowa była “rzeczowa i profesjonalna”, ale “nie zmieniła fundamentalnej dynamiki sytuacji, jaką obserwujemy od kilku tygodni”. W niedzielnym wywiadzie dla CNN doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan podkreślił, że do ataku na Ukrainę może dojść w każdej chwili – zarówno w przyszłym tygodniu, jak i po trwających do 20 lutego igrzyskach olimpijskich.

Aktualizacja
Rosyjska Duma zwraca się do Putina o uznanie niepodległości separatystycznych republik
2022.02.15 11:57

pj/belsat.eu wg PAP

Aktualności