Ukraiński rząd przedłożył parlamentowi projekt ustawy o mobilizacji, ewidencji wojskowej i służbie wojskowej. Przewiduje on m.in. demobilizację po trzech latach (36 miesiącach) służby w stanie wojennym.
Ministerstwo Obrony Ukrainy poinformowało, że projekt ustawy został opracowany wspólnie ze Sztabem Generalnym SZU, rządem i parlamentarzystami.
Jedną z głównych nowości są ograniczenia sądowe dla osób uchylających się od poboru. Rząd proponuje, aby terytorialne komisje wojskowe mogły same ubiegać się o ograniczenia sądowe dla takich osób. Zgodnie z ustawą może to obejmować zajęcie kont bankowych, ograniczenie prawa do opuszczania kraju (obecnie, ze względu na obowiązujący stan wojenny, mężczyźni w wieku 18-60 lat nie mogą swobodnie opuszczać Ukrainy) oraz ograniczenie prowadzenia pojazdów.
Projekt proponuje również wprowadzenie mechanizmu powołań przesyłanych drogą elektroniczną. Planowane jest wysyłanie kart mobilizacyjnych do ukraińskiego odpowiednika mObywatel (Dija), gdzie wszyscy podlegający poborowi będą musieli się zarejestrować. Jednocześnie papierowe karty poborowe pozostaną w użyciu.
Ustawa przewiduje również obniżenie wieku poborowego z 27 do 25 lat, zwolnienie wszystkich grup inwalidów ze służby wojskowej oraz weryfikację mężczyzn w wieku od 25 do 55 lat ze zdiagnozowaną po 24 lutego 2022 roku II i III grupą inwalidzką pod kątem niezdolności do służby wojskowej. Ten ostatni przepis nie dotyczy osób rannych w wyniku działań wojennych.
25 grudnia 2023 roku Rada Ministrów zarejestrowała w parlamencie projekt ustawy zmieniającej tryb mobilizacji, ewidencji wojskowej i służby wojskowej. Dokument został jednak skierowany do rewizji. Według szefa parlamentu Rusłana Stefanczuka główne uwagi do projektu ustawy o mobilizacji dotyczyły ograniczenia konstytucyjnych praw obywateli, prób wcielenia do wojska osób niepełnosprawnych oraz wezwań elektronicznych.
Stan wojenny został wprowadzony na terytorium całego państwa dekretem prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z 24 lutego 2022 roku i był przedłużany kilkanaście razy.
lp/ belsat.eu
