Ukraina potrzebuje zachodnich czołgów, by zaatakować Rosję - wyjaśnia rosyjski ekspert


Po przełamaniu przez Ukrainę bariery w dostawach czołgów produkcji zachodniej, rosyjska propaganda wzmaga narrację mobilizującą własnych obywateli. Media zapraszają ekspertów wojskowych, którzy snują wizję „zagrożenia dla Rosji” ze strony Kijowa. Jeden z takich ekspertów stwierdził, że czołgi przekazane Ukrainie posłużą do… ataku na Krasnodar.

O zamiarze przekazania Ukrainie czołgów produkcji zachodniej mówił rosyjskiemu portalowi informacyjnemu Bloknot Władimir Gundarow – kapitan rezerwy, ekspert wojskowy i stały gość rosyjskich programów propagandowych.

Gundarow przypomniał słowa naczelnego dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy generała Wałerija Załużnego, który w wywiadzie dla The Economist stwierdził, że Ukraina potrzebuje co najmniej 300 czołgów do działań ofensywnych. Według rosyjskiego oficera, Ukraińcy potrzebują takiej liczby czołgów, ponieważ „zamierzają atakować niemal aż do Krasnodaru”, czyli prawie 500 km od najbliższego terytorium kontrolowanego obecnie przez Ukrainę.

Wiadomości
Kreml: Abramsy są przereklamowane, a ich przekazanie jest „skazane na niepowodzenie”
2023.01.25 12:02

Według rosyjskiego wojskowego, Ukraina otrzyma też wkrótce lotnictwo bojowe, czyli – jak wyjaśnia – „cały kompleks niezbędnego uzbrojenia dla planowanej ofensywy”. Ta ofensywa może się rozpocząć „nie wcześniej niż w kwietniu”.

Poruszył też temat logistyki, podkreślając trudności techniczne związane z obsługą zachodnich czołgów.

– Czołg musi być ewakuowany i wysłany do naprawy natychmiast po trafieniu. Jeśli jest to Challenger – to do Wielkiej Brytanii, jeśli to Leclerc – to do Francji, jeśli to Leopard – to do Niemiec. Jest to dość skomplikowane logistycznie i technicznie. Jedynym rozwiązaniem jest przeniesienie systemu obsługi bliżej Ukrainy, na przykład do Polski – powiedział Gundarow.

Według rosyjskiego oficera Ukraina ma też problem z mobilizacją, dlatego od stycznia „grzebie do wojska 16 i 17-latków”.

Jako receptę na wygranie wojny Gundarow wskazuje „mobilizację gospodarki”.

– Gospodarka zwycięży. Mamy już fabryki obronne pracujące na trzy zmiany. (…) Jak to było w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej [termin używany w historiografii radzieckiej i rosyjskiej na określenie części II wojny światowej po tym, jak III Rzesza najechała na stalinowski Związek Radziecki – Belsat.eu]. Gospodarka wygrała, bo byliśmy w stanie wyprodukować więcej uzbrojenia i sprzętu wojskowego niż cała zjednoczona Europa z Niemcami na czele. Tak będzie również teraz – podsumował, nie wspominając jednak o roli aliantów w pokonaniu III Rzeszy, w tym o ustawie Lend-Lease dla ZSRR.

Wiadomości
Niemiecki rząd potwierdził dostarczenie Ukrainie czołgów Leopard 2
2023.01.25 12:15

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz poinformował dziś, iż rząd federalny podjął decyzję o dostarczeniu siłom zbrojnym Ukrainy czołgów Leopard 2. Trwają też negocjacje w sprawie przekazania Ukrainie amerykańskich czołgów Abrams.

lp/ belsat.eu

Aktualności