Ukraiński wywiad informuje o udanej próbie desantu na okupowanym Krymie. Turyści usłyszeli strzały


Oddział Głównego Zarządu Wywiadu (HUR) Ukrainy poinformował o przerzuceniu na Krym „w ramach operacji specjalnej” oddziału dywersyjnego. Wcześniej media donosiły o ukraińskim ataku na osadę Oleniwka położoną na najdalej wysuniętym na zachód krymskim przylądku Tarchankut.

Oleniwka. To tu mieli przypłynąć ukraińscy specjalsi.
Zdj. sieci społecznościowe

Przedstawiciel HUR Andrij Jusow opisał, że w ramach operacji specjalnej na terytorium półwyspu wylądował oddział żołnierzy wywiadu. Operację przeprowadzono wspólnie z Marynarką Wojenną. Według jego relacji „cele zostały osiągnięte”, wśród Ukraińców nie ma strat – powiedział. Jednocześnie są straty wśród Rosjan, a także ich „sił i środków” – dodał Jusow. Operacja ma nadal trwać. Jednak nie ujawnił, gdzie dokładnie się odbyła i jakie są jej cele.

Jusow powiedział też, że w wyniku operacji zginęło co najmniej 30 okupantów i uszkodzone zostały cztery szybkie kutry rosyjskiej marynarki wojennej.

Wcześniej prokremlowskie kanały Telegramu  Baza i Shot podały, że w nocy 24 sierpnia w pobliżu przylądka Tarchankut prawdopodobnie ukraińska grupa dywersyjno-rozpoznawcza ostrzelała kemping Village.

Półwysep Tarchankut jest najdalej wysuniętą na zachód częścią okupowanego Krymu:



Według kanałów na Telegramie około 4 rano turyści usłyszeli dwa głośne strzały, prawdopodobnie z granatnika. Kiedy wyszli zobaczyć, co się dzieje, około 10 metrów od brzegu zobaczyli dwa pontony, w których znajdowało się 10 osób.

Gdy napastnicy zorientowali się, że zostali zauważeni, otworzyli ogień z broni automatycznej: jedna z kul trafiła w autocamping. Następnie napastnicy odpłynęli.

Według Bazy po tym miejscowa policja ogłosiła zbiórkę personelu, przedstawiła plan „Kriepost’” (pol. Twierdza) i rozpoczęła poszukiwania napastników. Shot, powołując się na swoje źródła, opisał obronę przylądka w kategoriach wielkiego zwycięstwa rosyjskich sił.  Stwierdził, że wojska rosyjskie zabiły od 15 do 20 sabotażystów i zniszczyły cztery ich łodzie.

Wiadomości
Ciężarówka z materiałami wybuchowymi o sile 42 Kindżałów. SBU ujawnia szczegóły październikowego ataku na Most Krymski
2023.08.19 11:12

Źródła portalu Krym.Realii z kolei poinformowały, że o godzinie 5 rano słychać było eksplozje w pobliżu osady Majak na przylądku Tarchankut. W tym rejonie doszło do bitwy z udziałem łodzi i samolotów – wyjaśniły rozmówcy portalu w ukraińskim wywiadzie.

W Majaku znajduje się baza 3. Pułku Radiotechnicznego wchodzącego w skład oddziałów radiotechnicznych Rosyjskich Sił Powietrzno-Kosmicznych. Ponadto na przylądku Tarchankut zlokalizowana jest stacja radarowa, otoczona stanowiskami obrony powietrznej.

Wczoraj wojska ukraińskie przeprowadziły atak rakietowy na przylądek Tarchankut Ukraińcy utrzymują, że zniszczono stanowisko zestawu przeciwlotniczego S-400. Z kolei kanał telegramowy Rybar, zbliżony do rosyjskiego Ministerstwa Obrony, mówił o zniszczeniu starszego modelu – wyrzutni rakiet S-300.

Wideo
Wybuchy w rosyjskim obwodzie biełgorodzkim i na Krymie
2023.08.23 14:28

– Okupantów czekają na Krymie niespodzianki. Zobaczycie je w ciągu najbliższych dni – zapowiadał we wtorek szef HUR generał Kyryło Budanow.

Dziś po południu powiedział, że znaczenie operacji na Krymie polega na tym, by wysłać mieszkańcom Krymu i reszty Ukrainy sygnał, że mają uwierzyć w niedalekie wyzwolenie półwyspu.

– Powrót do normalnego życia trwa. Nikt o nich nie zapomniał. Nikt nie planuje po prostu tak ich tam zostawić. I kiedy przeprowadzane są określone uderzenia na terytorium Krymu, to na tym się nie skończy. Będzie operacja naziemna. Będzie odzyskanie naszych terytoriów. Wkrótce wszyscy doczekają się powrotu do domu. Taki właśnie, uważam, jest główny cel – powiedział Budanow podczas internetowego maratonu pytań i odpowiedzi.

Dodał, że jakakolwiek dyplomacja bez realnej siły jest bezsilna.

jb, MaH/ belsat.eu wg unian.net

Aktualności