Szef władz obwodu tambowskiego Rosji Maksim Jegorow poinformował dziś o pożarze magazynu ropy, który zapalił się po ataku ukraińskich dronów.
Według niego „mały pożar” został zlokalizowany (strażacy ograniczyli jego rozprzestrzenianie się – belsat.eu), nie było ofiar. W razie potrzeby ewakuowani mają zostać mieszkańcy najbliższej wsi (która znajduje się trzy kilometry od płonącego magazynu ropy naftowej – belsat.eu) – zapowiedział gubernator.
Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej poinformowało w piątek rano o około 25 przechwyconych i zniszczonych dronach nad różnymi regionami Rosji. Obwodu tambowskiego nie wymieniono wśród nich. Według rosyjskiego resortu przechwycono i zniszczono 12 dronów nad obwodem briańskim (z których 9 miało atakować obiekt wojskowy), 9 nad obwodem smoleńskim, 2 nad obwodem kurskim i po 1 nad obwodami woroneskim i rostowskim – poinformowała w Telegramie Meduza.
pj/belsat.eu