Pomimo, że reżim Alaksandra Łukaszenki wspiera Rosję udostępniając najeźdźcy swoje terytorium i amunicję, dyktator postanowił złożyć Ukraińcom życzenia jako “dobry sąsiad”.
– Jestem przekonany, że dzisiejsze nieporozumienia nie mogą zburzyć wielowiekowego fundamentu szczerych dobrosąsiedzkich stosunków pomiędzy narodami obu państw. Białoruś dalej obstaje za zachowaniem zgodny, rozwojem przyjacielskich, opartych na wzajemnym szacunku kontaktów na wszystkich poziomach – czytamy w okolicznościowym oświadczeniu opublikowanym na stronie białoruskiego dyktatora.
Alaksandr Łukaszenka życzył też Ukraińcom” spokojnego nieba nad głową”, tolerancji, odwagi, siły i powodzenia w przywracaniu godnego życia w kraju.
Ukraina obchodzi dziś Dzień Niepodległości. Równo pół roku temu, 24 lutego, rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Z terytorium Białorusi startowały rosyjskie samoloty i rakiety oraz wyprowadzone zostało uderzenie lądowe na Kijów i Czernihów. Przeciwko Ukrainie nie została przy tym użyta białoruska armia.
Białoruś przekazała też Rosji lotniska wojskowe przy granicy z Ukrainą, które obecnie rozbudowuje.
Maryja Michalewicz,pj/belsat.eu