Poinformował o tym wiceszef Biura Prezydenta Ukrainy Rostysław Szurma w rozmowie z agencją RBK-Ukraina. Podkreślił, że jego szacunki oparte są na sytuacji gospodarczej ze stycznia.
Według niego, 2-3 miliardy dolarów to inwestycje, które zostały wstrzymane, inflacja i straty w branży turystycznej, a także te związane z zawieszeniem lotów.
– Jest także nacisk spekulacyjny na rynki finansowe, co blokuje kredyty. To oddzielna suma – mówił.
Związane z tym straty Rostysław Szurma ocenił w rozmowie z RBK-Ukraina na 1,5 – 2 miliardy dolarów.
– Jaki inwestor będzie podejmował decyzję, żeby coś zbudować w takiej sytuacji? To jest jasne, że włączają pauzę. Nie anulują projektów, ale odkładają decyzję. I zewnętrzne rynki kredytowe też są tymczasowo zamknięte – podkreślił.
Jego zdaniem, jeśli sytuacja się nie pogorszy straty się zmniejszą ponieważ inwestorzy przywykną do ryzyka.
pp/belsat.eu wg RBK, Swoboda