Pokazać twarze białoruskich więźniów politycznych. Poruszająca wystawa w Warszawie


Wczoraj w siedzibie Stowarzyszenia Wolnego Słowa w Warszawie odbył się wernisaż wystawy portretów białoruskich więźniów politycznych. Ich autorka Ksisza Anioława postawiła sobie za zadanie dokumentowanie zbrodni reżimu Alaksandra Łukaszenki, trzymającego za kratami półtora tysiąca przeciwników politycznych. 

anioława wystawa więźniowie polityczni portrety białoruś
Wystawa portretów białoruskich więźniów politycznych pędzla Ksiszy Anioławej. Warszawa, 14.11.2023 r.
Zdj. Justyna Mur / belsat.eu

Monumentalny cykl jako archiwum represji

Jak powiedziała artystka, cykl składa się już z ponad 700 obrazów. Każdego dnia tworzy ona jeden-dwa nowe, bo jej misją jest przedstawienie wszystkich więźniów politycznych.

– Ale oni [służby reżimu] pracują szybciej, bo liczba [represjonowanych] stale rośnie. To nasza forma walki. Alaksandra Łukaszenki to nie zniszczy, ale jeśli będzie próbował wyprzeć się, powiedzieć, że na Białorusi nie ma więźniów politycznych, to te portrety będą dowodem, całym archiwum – powiedziała Ksienija Anhielowa, używająca też pseudonimu artystycznego Ksisza Anioława / Xisha Angelova.

anioława wystawa więźniowie polityczni portrety białoruś
Ksisza Anioława podczas wernisażu wystawy jej portretów białoruskich więźniów politycznych. Warszawa, 14.11.2023 r.
Zdj. Justyna Mur / belsat.eu

Pierwsze obrazy z serii podpisywała imieniem swojego pradziadka Nikanora Kazimirowicza Jaraszewicza, pierwszego (w latach 1920–1922) rektora Białoruskiego Instytutu Politechnicznego. Sowieckie władze zamordowały go w 1937 roku podczas Wielkiego Terroru.

– Lista o nazwie “Białoruska martyrologia” powstała już wcześniej. Był to spis wyznaczonych do rozstrzelania bez procesu. Nazwisko mojego pradziadka, na literę Я [ja], było na niej ostatnie (w alfabecie cyrylicznym – Belsat.eu). Mam nadzieję, że historia się w ten sposób nie powtórzy. 

Na Białoruś wrócił Wielki Terror

Po autorce głos zabrał po polsku Paweł Łatuszka, wiceprzewodniczący Zjednoczonego Gabinetu Przechodniego białoruskiej opozycji. Powiedział on, że zaprezentowane w Warszawie portrety przedstawiają jedynie część z tysięcy ofiar łukaszenkowskiego reżimu – obecnie w aresztach i koloniach karnych przebywają 1454 osoby, ale każdego dnia kilku Białorusinów wychodzi na wolność, a inni zostają aresztowani bądź skazani. 

łatuszka anioława wystawa więźniowie polityczni portrety białoruś
Paweł Łatuszka na tle portretu dziennikarki Biełsatu Kaciaryny Andrejewej. Wystawa portretów białoruskich więźniów politycznych pędzla Ksiszy Anioławej. Warszawa, 14.11.2023 r.
Zdj. Justyna Mur / belsat.eu

– Łukaszenka usiłuje takimi metodami skłonić naród białoruski do ustępstw. Podporządkować go woli zbrodniarza, woli człowieka, który nie ma prawa nazywać się prezydentem Białorusi, nie ma prawa rządzić na Białorusi.

Podkreślił, że jest to tragedia nie tylko więźniów politycznych i ich rodzin, ale całego białoruskiego społeczeństwa. Według przytoczonych przez niego danych, od maja 2020 do maja 2023 roku ofiarą różnych form represji padło 136 tysięcy obywateli, a większość z nich została zmuszona do emigracji wraz z rodzinami, w tym do Polski. Łatuszka uważa też, że reżim dąży do likwidacji białoruskiego narodu i państwowości, by włączyć Białoruś w skład Rosji.

– Stało się tak dlatego, że na Białorusi w latach 90. nie odbyła się dekomunizacja. Dlatego pani Ksienija ma rację, że na Białorusi powróciły lata 30. XX wieku – powiedział, nawiązując do czasów Wielkiego Terroru Józefa Stalina.

anioława wystawa więźniowie polityczni portrety białoruś
Najpotrzebniejsze w białoruskim więzieniu przedmioty codziennego użytku. Wystawa portretów białoruskich więźniów politycznych pędzla Ksiszy Anioławej. Warszawa, 14.11.2023 r.
Zdj. Justyna Mur / belsat.eu

Według opozycjonisty, na represje Białorusini muszą odpowiadać walką, bo “nikt tego za nich nie zrobi”, ale bez wsparcia partnerów i opinii międzynarodowej siły demokratyczne nie dadzą rady. 

Podziękował przy tym za udostępnienie przestrzeni wystawienniczej przez Stowarzyszenie Wolnego Słowa, wśród którego członków są osoby rozumiejące białoruską tragedię – byli więźniowie polityczni z czasów PRL. Wyrazy wdzięczności za wsparcie przekazał także obecnemu na wernisażu Arturowi Michalskiemu, byłem ambasadorowi RP w Mińsku, a obecnie specjalnemu przedstawicielami MSZ ds. współpracy z demokratyczną Białorusią. 

poczobut anioława wystawa więźniowie polityczni portrety białoruś
Portret więzionego od 2021 roku polskiego dziennikarza z Grodna Andrzeja Poczobuta. Wystawa portretów białoruskich więźniów politycznych pędzla Ksiszy Anioławej. Warszawa, 14.11.2023 r.
Zdj. Justyna Mur / belsat.eu

– To bardzo ważne, by jak najwięcej osób odwiedziło tę wystawę. Spojrzało w oczy bohaterów Białorusi, wśród których jest też Andrzej Poczobut, bohater także Polski. 

Nowy rozdział w relacjach naszych narodów

Jako następny głos zabrał Artur Michalski, który przypomniał, że opisywane wydarzenia rozgrywają się jedynie 200 kilometrów od Warszawy. Według dyplomaty w Polsce coraz więcej instytucji i organizacji nawiązuje współpracę z prześladowanymi Białorusinami.

– W naszych relacjach, między Polakami i Białorusinami, mamy nowy rozdział. Poznajemy się bliżej, czujemy jak wiele rzeczy nas łączy – powiedział, proponując we wzajemnych stosunkach używać bardzo sobie bliskich języków narodowych. – To cudowne doświadczenie, bo okazuje się, że każdy każdego bardzo dobrze rozumie. Może nie pierwszego dnia, ale po tygodniu już na pewno. 

michalski anioława wystawa więźniowie polityczni portrety białoruś
Były ambasador RP w Mińsku Artur Michalski. Wystawa portretów białoruskich więźniów politycznych pędzla Ksiszy Anioławej. Warszawa, 14.11.2023 r.
Zdj. Justyna Mur / belsat.eu

Stwierdził przy tym, że niewiele można zrobić dla poprawy losu więźniów Łukaszenki, choć MSZ podejmuje środki w tym celu. Postawił akcent na wagę solidarności z represjonowanymi, wśród których są osoby starsze, chore, rodzice małych dzieci i jedyni opiekunowie niepełnosprawnych. 

– Reżim nie czyni żadnych wyjątków ze względów humanitarnych – podkreślił.

Ambasador podziękował też w ich języku narodowym wszystkim Białorusinom walczącym o wolność i prawa człowieka. Wyraził przekonanie, że w końcu zwyciężą w konfrontacji z reżimem.

hołuszko anioława wystawa więźniowie polityczni portrety białoruś
Ewa Hołuszko, członkini Stowarzyszenia Wolności Słowa czyta list więźnia politycznego. Wystawa portretów białoruskich więźniów politycznych pędzla Ksiszy Anioławej. Warszawa, 14.11.2023 r.
Zdj. Justyna Mur / belsat.eu

W imieniu gospodarza, Stowarzyszenia Wolności Słowa z obecnym na sali prezesem Jackiem Juzwą, wystąpiła Ewa Hołuszko, badaczka mniejszości narodowych, aktywistka na rzecz osób transpłciowych, więziona w latach 1982-1983 za działalność w Solidarności.

– Gdy patrzę na te twarze, przypomina mi się nasza historia. Historia ludzi osadzonych w więzieniach, ludzi internowanych, ludzi, którzy poszli na emigrację. Marzeniem wielu z nas było zobaczyć tę prawdziwie niepodległą Białoruś. I my o to walczyliśmy już od 1980 roku.    

Białoruscy więźniowie polityczni mówią

Po tych słowach wstępu przedstawiony został performance “Białoruscy więźniowie polityczni mówią”, przybliżający losy konkretnych osób. Malarka Ksisza Anioława, ambasador Artur Michalski, członkini SWS Ewa Hołuszko, dyrektor Telewizji Biełsat Agnieszka Romaszewska-Guzy, białoruski ksiądz-uchodźca Wiaczasłau Barok użyczyli więźniom politycznym głosów, czytając ich listy zza krat i przemówienia sądowe. 

romaszewska anioława wystawa więźniowie polityczni portrety białoruś
Dyrektor Telewizji Biełsat Agnieszka Romaszewska-Guzy czyta list więźnia politycznego. Wystawa portretów białoruskich więźniów politycznych pędzla Ksiszy Anioławej. Warszawa, 14.11.2023 r.
Zdj. Justyna Mur / belsat.eu

– Żyjemy w erze odwróconych praw. Dobro jest karane, zło gloryfikowane, rozumienie wolności zawęża się do granic własnej świadomości. Przy czym władza wkracza nawet w te granice, korzystając z artykułu kodeksu karnego, który mówi o “zamiarze”. Myślę, że takie przestępstwo nie istnieje już tylko w antyutopiach, ale kwitnie w białoruskiej rzeczywistości. Wszystko będzie dobrze. Nasza wiosna już nadchodzi, już jest bardzo blisko – napisała w cytowanym liście z 6 lutego 2022 roku obrończyni praw człowieka z Wiasny Marfa Rabkowa.

W ten sposób przemówili także: brzeska aktywistka Palina Szarenda-Panasiuk, redaktorka naczelna agencji informacyjnej BiełaPAN Iryna Leuszyna, dwanaścioro skazanych w “sprawie Autuchowicza”, kontrkandydat Łukaszenki Wiktar Babaryka, obywatelka Szwajcarii Natalla Hersche, lider “starej opozycji” Mikoła Statkiewicz, obrończyni praw człowieka Nasta Łojka, arborysta Sciapan Łatypau, szefowa opozycyjnego sztabu wyborczego Maryja Kalesnikawa

babaryka anioława wystawa więźniowie polityczni portrety białoruś
Wystawa portretów białoruskich więźniów politycznych pędzla Ksiszy Anioławej. Na górze trzeci od lewej – Wiktar Babaryka. Warszawa, 14.11.2023 r.
Zdj. Justyna Mur / belsat.eu

W siedzibie Stowarzyszenia przy ulicy Marszałkowskiej wspomniano także 24 osoby, które po sfałszowanych wyborach prezydenckich na Białorusi zostały zamordowane lub zmarły w niewoli łukaszenkowskiego reżimu. W tym aktywistę z Grodzieńszczyzny Witolda Aszurka, malarza Alesia Puszkina, czy skazanego za narysowanie karykatury Łukaszenki niepełnosprawnego Mikałaja Klimowicza.

Dość już czekania

Wernisaż uświetnił niezapowiedziany występ gościa specjalnego, jednego z największych gwiazdorów białoruskiego rocka. Przebywający na emigracji Lawon Wolski zaśpiewał dedykowany więźniom politycznym utwór “Pałon” (pol. “Niewola”). Przed wykonaniem piosenki “Majo Kachańnie” (pol. “Moja miłość”) ujawnił też po polsku, że obecnie pracuje w Wilnie nad nowym albumem pod tytułem “Listy do więźniów politycznych.

lavon volski anioława wystawa więźniowie polityczni portrety białoruś
Legenda białoruskiego rocka Lawon Wolski podczas wystawy portretów białoruskich więźniów politycznych pędzla Ksiszy Anioławej. Warszawa, 14.11.2023 r.
Zdj. Justyna Mur / belsat.eu

Swój krótki koncert zakończył jednym z hymnów białoruskiego protestu – “Try czarapachi” (pol. “Trzy żółwie”) swojego dawnego zespołu N.R.M. To piosenka o miłości do Białorusi, a jej refren mówi, że dość już czekania – w tym kontekście na zmianę władzy w kraju.

Pamiętać i walczyć o ich wolność

Na koniec głos zabrała Alina Kouszyk, która w Zjednoczonym Gabinecie Przejściowym Swiatłany Cichanouskiej piastuje stanowisko przedstawicielki (minister) ds. odrodzenia narodowego. Podkreśliła ona, że wczoraj wieczorem w Warszawie odbywały się jednocześnie dwa wydarzenia poświęcone białoruskim więźniom politycznym. Równolegle w mokotowskim teatrze Druga Strefa wystawiana była bowiem sztuka “Jadę do Magadanu” na powstanie dzienników więziennych białoruskiego anarchisty Ihara Aliniewicza. W 2021 roku sąd w Mińsku skazał go ponownie – na 20 lat pozbawienia wolności za działalność antyreżimową.

kouszyk anioława wystawa więźniowie polityczni portrety białoruś
Alternatywna białoruska minister kultury i odrodzenia narodowego Alina Kouszyk. Wystawa portretów białoruskich więźniów politycznych pędzla Ksiszy Anioławej. Warszawa, 14.11.2023 r.
Zdj. Justyna Mur / belsat.eu

– Najważniejsze, co możemy teraz dla nich zrobić, to pamiętać i walczyć o ich wolność, o naszą wspólną wolność – powiedziała opozycjonistka, prosząc obecnych o konkretne działanie na rzecz zakładników Łukaszenki, jak chociażby przekazanie informacji o losie represjonowanych czy wsparcie ich rodzin darowizną.

Wystawę “Martyrologia białoruska” można podziwiać w siedzibie Stowarzyszenia Wolnego Słowa do 10 grudnia, kiedy to zostanie pokazana byłym polskim więźniom politycznym przed rocznicą wprowadzenia stanu wojennego. 

kalesnikawa anioława wystawa więźniowie polityczni portrety białoruś
Portret więzionej od 2020 roku Maryi Kalesnikawej. Wystawa portretów białoruskich więźniów politycznych pędzla Ksiszy Anioławej. Warszawa, 14.11.2023 r.
Zdj. Justyna Mur / belsat.eu

– To jest klamra historii – skomentowała Ewa Hołuszko, zapowiadając powołanie w SWS sekcji ds. wschodnich. – Wolność Białorusi to, bez względu na przynależność polityczną, życiowa sprawa dla nas Polaków, dla Europy. To ukłon w stronę historii wielkiej Rzeczypospolitej wielu narodów.

Trzy lata portretowania, trzy lata za kratami

Białoruska artystka zaczęła portretować więźniów politycznych po tym, jak w nocy z 11 na 12 listopada 2020 roku białoruskie służby zamordowały na tzw. Placu Zmian uczestniczącego w protestach malarza Ramana Bandarenkę. Dziś mijają trzy lata od spontanicznej akcji pamięci w miejscu jego śmierci.

Podczas niej zatrzymane zostały dziennikarki Biełsatu Daria Czulcowa (skazana następnie na 2 lata kolonii karnej) i Kaciaryna Andrejewa (skazana najpierw na 2 lata, a następnie na 8 lat i 3 miesiące kolonii karnej).

Historie
3. rocznica zatrzymania dziennikarek Biełsatu. Daria Czulcowa o ostatniej relacji z Placu Zmian
2023.11.15 13:01

Piotr Jaworski, pj/belsat.eu

Zdjęcia: Justyna Mur

Aktualności