Wieloletnia prowadząca Biełsatu została ministrem w alternatywnym rządzie Cichanouskiej
Białoruska dziennikarka Alina Kouszyk została przedstawicielką Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego ds. Odrodzenia Narodowego. Poinformowano o tym na oficjalnym kanale Swiatłany Cichanouskiej w Telegramie.
W alternatywnym białoruskim rządzie na emigracji nasza, była już prowadząca, będzie tworzyć strategię odrodzenia narodowego Białorusi, popularyzować wiedzę o historii, kulturze i języku narodowym oraz przygotowywać reformy w sferze kultury, oświaty i mediów.
W zakres jej obowiązków wchodzić będzie także koordynacja pracy opozycyjnych instytucji i inicjatyw zajmujących się białoruską kulturą, a także wspieranie walki z agresją informacyjną.
Do zadań strategicznych postawionych przed alternatywną minister należy nawiązanie współpracy z zagranicznymi partnerami, ambasadami, międzynarodowymi organizacjami sfery kultury w celu zwiększenia wsparcia dla białoruskiej kultury, oświaty i pamięci historycznej. Polecono jej także stworzenie komisji roboczych ds. odrodzenia języka białoruskiego, pamięci historycznej, zabytków oraz heraldyki.
Kim jest Alina Kouszyk?
Alina Kouszyk to białoruska dziennikarka, prowadząca telewizyjna, producentka, trenerka, z wykształcenia historyczka, inicjatorka projektów społecznych. Ostatnie 15 lat pracowała w Telewizji Biełsat, gdzie prowadziła programy Studio Biełsat, Świat i my, 54%, Nie będę tego jeść.
Alina jest też współzałożycielką Centrum Białoruskiej Solidarności w Warszawie i Instytutu Białoruskiej Kultury (InBiełKult 2.0), a także klubu Białorusinki Warszawy. Inspiratorka Mapy Białoruskiego Biznesu, prowadziła pierwszy blog kulinarny w języku białoruskim.
Białoruski gabinet cieni
Zjednoczony Gabinet Przejściowy został powołany podczas opozycyjnej konferencji Nowa Białoruś w Wilnie 9 sierpnia 2022 roku. W jego skład wchodzą: Swiatłana Cichanouskaja, dwóch byłych dyplomatów i dwóch byłych oficerów, którzy teraz reprezentują siły antyreżimowe. Celem Gabinetu jest przejęcie władzy na Białorusi po ustąpieniu reżimu Alaksandra Łukaszenki do czasu wolnych i demokratycznych wyborów.
Anton Taczniak,pj/belsat.eu
