Szef rosyjskiego parlamentu proponuje konfiskatę majątków osób krytykujących wojnę


Przewodniczący Dumy Państwowej Wiaczesław Wołodin uważa, że dotychczasowe ustawodawstwo przewiduje niedostateczne kary za “dyskredytację” Rosji i działań jej wojska.

– Niegodziwcy, którzy wyjechali, żyją wygodnie dzięki naszemu państwu. Podczas pobytu za granicą wynajmują nieruchomości i nadal dostają wynagrodzenia na koszt obywateli Rosji. Jednocześnie pozwalają sobie na publiczne wylewanie pomyj na Rosję, obrażanie naszych żołnierzy i oficerów. Uważają, że są bezkarni i wierzą, że sprawiedliwość ich nie dosięgnie – napisał szef niższej izby rosyjskiego parlamentu na swoim kanale w Telegramie.

Analiza
Rosja. Kultura w służbie wojny
2022.11.19 11:11

Dodał, że istniejące rozwiązania prawne są niewystarczające i słuszne byłoby uzupełnienie Kodeksu Karnego o przepisy dotyczące konfiskaty majątku “niegodziwców”. Chodzi o osoby, które wyjechały z kraju po rozpoczęciu wojny z Ukrainą i publicznie prezentują swoje antywojenne poglądy. Dokonały tego niektóre znane osoby publiczne jak np. piosenkarka Ałła Pugaczowa, jej mąż Maksim Gałkin, muzyk Borys Griebienszczykow, raper MC Noise i inni.

– Rzecz jasna nie przywróci im to sumienia – napisał Wołodin.

Setki tysięcy Rosjan opuściło Rosję po ogłoszeniu przez Władimira Putina mobilizacji w drugiej połowie września ub.r.

Wiadomości
Miedwiediew o spotkaniu prezydentów: Lwów znów będzie nazywać się Lemberg
2023.01.12 09:27

jb/belsat.eu wg PAP

Aktualności