Litwa wezwała białoruskiego chargé d'affaires. Powodem - groźba agresji ze strony reżimu

30 października charge d’affaires Białorusi Jarasłau Chmyl został wezwany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych Litwy, gdzie wręczono mu notę protestacyjną – poinformował portal Delfi.  

W nocie protestacyjnej litewskie MSZ wyraziło zdecydowany protest przeciwko oświadczeniu pierwszego zastępcy przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Białorusi Pawła Murawiejki. Wyraził on opinię, że Białoruś ma podstawy do „militarnego wycięcia korytarza” w odpowiedzi na litewski zakaz tranzytu białoruskich towarów.

– Takie oświadczenia można uznać za otwartą groźbę ataku na Litwę i są absolutnie niedopuszczalne – oświadczył litewski resort dyplomacji.

Litewskie MSZ zażądało również, aby Białoruś natychmiast przedstawiła oficjalne wyjaśnienie oświadczenia Murawiejki i przypomniało, że Litwa podejmie wszelkie możliwe środki w celu zapewnienia bezpieczeństwa, suwerenności i integralności terytorialnej kraju.

Portal litewskiego radia i telewizji podał wczoraj, że armia litewska wraz z żołnierzami sojuszniczymi (głównie Bundeswehry) prowadzi ćwiczenia śmigłowców w okręgach wileńskim, kowieńskim i olickim. Władze ostrzegły również, że podczas lotów mieszkańcy będą mogli usłyszeć i zobaczyć latające helikoptery. Loty będą wykonywane na niskich wysokościach.

Gleb Nierżyn, lp/ belsat.eu