Ukraińska Prawda: w Rosji płoną zakłady produkujące elektronikę dla rakiet


Do pożaru doszło w podmoskiewskich Lubercach po ataku ukraińskiego drona. Miejscowe władze zaprzeczają.

Mer Moskwy Siergiej Sobianin powiedział, że dron został zestrzelony i nie osiągnął swojego celu.

Jednak portal Ukraińska Prawda, powołując się na swoje źródła, twierdzi, że było wręcz przeciwnie – aparat osiągnął cel i wywołał pożar na terytorium Tomilinskich Zakładów Elektronicznych w Lubercach, które zajmują się produkcją używaną potem w rakietach atakujących Ukrainę.

Przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego Andrij Jusow oświadczył, że Rosjanie kłamią, co do zestrzelonego drona. Potwierdził przy tym, że w zakładach w Lubercach doszło do eksplozji.

Z kolei agencja Reutera poinformowała o ataku dwóch dronów w Kurczatowie, mieście na zachodzie Rosji, które położone jest w pobliżu Kurskiej Elektrowni Atomowej. Lokalne władze utrzymują, że ucierpiał budynek administracyjny i dom mieszkalny.

Ukraińcy atakują z terytorium Rosji?

Szef ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) generał Kyryło Budanow powiedział, że atak dronów na lotnisko w rosyjskim Pskowie 30 sierpnia został przeprowadzony z terytorium Rosji. Ocenił, że dwa samoloty Ił-76 zostały zniszczone w ataku, a kolejne dwa – poważnie uszkodzone.

Psków na mapie Rosji, rys.: Biełsat
Psków na mapie Rosji, rys.: Biełsat

Nie sprecyzował przy tym, czy ataku dokonali funkcjonariusze wywiadu ukraińskiego, czy też partyzanci rosyjscy. Nie podał też szczegółów na temat liczby i rodzaju dronów użytych w ataku.

Wiadomości
ISW: Rosjanie skupili się na obronie Moskwy przed dronami i przegapili atak na Psków
2023.08.31 12:13

Budanow powiedział, że samoloty zaatakowano dlatego, iż były sprawne i właśnie Iły-76 są używane do przewozu wojsk powietrznodesantowych i ładunków wojskowych.

pp/belsat.eu wg UkrPrawda, PAP

Aktualności