Czas trwania negocjacji z Unią Europejską w sprawie akcesji Ukrainy może zająć mniej czasu niż dotychczas w przypadku niektórych innych krajów, a bardzo realistyczną datą ich zakończenia jest rok 2030, powiedziała ambasador UE na Ukrainie Katarina Mathernova w rozmowie z RBK-Ukraina.
– Myślę, że kilka lat może być za mało. Ale jak dotąd widziałam na Ukrainie dużo determinacji i dużo uporu, aby działać szybko. Dlatego myślę, że w przypadku Ukrainy może to zająć mniej czasu niż wcześniej w przypadku niektórych innych krajów. Uważam, że rok 2030 jest bardzo realną datą – powiedziała.
Jednocześnie Katarina Mathernova podkreśliła, że nie oznacza to, że proces akcesji Ukrainy do Unii Europejskiej jest już nieodwracalny, bo – sądząc po dotychczasowych doświadczeniach – mogą zaistnieć przesłanki do odwrócenia tendencji.
– Jeśli, powiedzmy, kraj stał się dyktaturą, to prawdopodobnie w tym sensie nie ma w życiu nic nieodwracalnego, prawda? Ale jeśli zapytać, czy jest to zdecydowane zobowiązanie i czy my i Ukraina jesteśmy na dobrej drodze do rozszerzenia UE, wówczas odpowiedziałbym zdecydowanym „tak”. A właściwie nie można było tego tak powiedzieć przed inwazją – wyjaśniła ambasador.
Wczoraj Unia Europejska rozpoczęła oficjalnie proces negocjacji akcesyjnych z Ukrainą i Mołdawię. Wcześniej swoją zgodę wyraziła na to Rada Europejska.
pj/belsat.eu wg RBK