Na Ukrainie pojawił się nowy białoruski oddział Białoruski Korpus Ochotniczy. Poinformowali o tym sami żołnierze Ihar “Yankee” Jankou, Andrej “Nieśmiertelny” Traceuski i Radzion “Hena” Batulin.
– Celem jest deokupacja Ukrainy i wyzwolenie Białorusi z rosyjskiej niewoli. Zamiary – każdy dzień jest spełniony dzięki zniszczeniu wroga na froncie. Szeregi wojskowych rosną z każdym dniem. […] Białoruś ponad wszystko! – mówią ochotnicy.
Nieznane są szczegóły nowego oddziału. Nie wiadomo, gdzie zostało nagrane wideo.
Na Ukrainie walczy już białoruski ochotniczy Pułk im. Konstantego Kalinowskiego, który ewoluował z powstałej w marcu 2022 r. białoruskiej kompanii ochotniczej Wojsk Obrony Terytorialnej Kijowa. Jego kadrę stanowią weterani walk w Donbasie, z kolei żołnierze to białoruscy emigranci i uchodźcy polityczni, w tym ofiary represji reżimu Alaksandra Łukaszenki. Jednostka brała udział w walkach o Buczę, Irpień, Siewierodonieck i Chersoń. Celem Pułku jest wyzwolenie Białorusi spod władzy reżimu poprzez pokonanie na Ukrainie wspierającej go Rosji Władimira Putina.
Formacja podlega Siłom Zbrojnym Ukrainy, przez które jest też zaopatrywana. Pułk wspierają też różne białoruskie struktury opozycyjne i emigracyjne.
24 grudnia 4 ochotników Pułku im. Konstantego Kalinowskiego otrzymało nagrody za odwagę od ukraińskiego wywiadu wojskowego.
pp/belsat.eu wg Euroradio
