Białorusinka skazana na 3 lata kolonii karnej za udostępnienie nagrania wojskowych helikopterów
Na Białorusi trwa polowanie na ludzi, którzy informowali o przemieszczaniach rosyjskiego wojska w czasie inwazji na sąsiednią Ukrainę. Grożą im za to drakońskie kary.
16 sierpnia Homelski Sąd Okręgowy wydał wyrok na Hannę Pysznik, 28-letnią mieszkankę Mozyrza. Została skazana na 3 lata kolonii karnej za nagranie wojskowych helikopterów i przekazanie filmiku do administratorów jednego z kanałów komunikatora Telegram — informują obrońcy praw człowieka.
Według aktu oskarżenia 25 lutego Pysznik, przebywając w Kalinkowiczach pod Mozyrzem, nagrała na swoim iPhonie film przedstawiający przelot wojskowych helikopterów i wysłała go na „ekstremistyczny profil Telegramu”. Miała również pozostawić dwa komentarze o wystrzeleniu dwóch rakiet z terenu pobliskiego obiektu wojskowego i o przemieszczaniu się wojskowych pojazdów. Drugi filmik pokazywał przelot wojskowych maszyn nad jej domem. Śledczy skonstatowali też, że podczas przeszukania znaleziono u niej „ekstremistyczną” biało-czerwono-białą bransoletkę, a w jej telefonie łącznie 17 nagrań wojskowej techniki.
Pysznik została oskarżona o pomoc w działaniach ekstremistycznych na podstawie części 2 art. 361-4 kodeksu karnego. Kobieta ma nieletnią córkę.
W lipcu na taką samą karę został skazany Paweł Piskun z Homla również za przekazanie „ekstremistycznemu” kanałowi Telegram filmików pokazujących ruchy rosyjskiego sprzętu wojskowego na Białorusi. Skazany w momencie dokonywania rzekomo nielegalnego czynu był jeszcze nieletni.
Od początku rosyjskiej agresji Białorusini zaangażowali się w śledzenie rosyjskich transportów wojskowych na terenie kraju. Dane trafiają potem do kanału telegramu Biełaruski Hajun, nazwanego tak na cześć słowiańskiego leśnego bożka strzegącego lasów. Jest on prowadzony przez przebywającego na wygnaniu blogera Antona Motolkę. To cenne informacje dla Zbrojnych Sił Ukrainy, gdyż z południowo-wschodnia Białoruś była obszarem, z którego ruszyła rosyjska ofensywa na Kijów. Stamtąd atakowano również Ukrainę rosyjskimi rakietami.
