Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Wałerij Załużny pozostają absolutnymi liderami w rankingach poparcia politycznego. Tak wynika z sondażu przeprowadzonego przez amerykański Narodowy Instytut Demokratyczny (NDI) sondażu, który przytaczają ukraińskie media.
Jak podaje nv.ua, jest to trzecie badanie przeprowadzone przez NDI – pierwsze dwa przeprowadzono odpowiednio w maju i sierpniu 2022 roku. Ostatnie badanie zostało przeprowadzone w pierwszej połowie stycznia 2023 roku, a za badania terenowe odpowiadał Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii (KMIS).
Na pierwszym miejscu pod względem popularności wśród Ukraińców znalazł się prezydent Wołodymyr Zełenski. Jego poparcie oscyluje wokół 91 procent, a tylko 6 procent ma negatywną opinię o ukraińskim przywódcy.
Na drugim miejscu znalazł się generał Wałerij Załużny, którego działalność pozytywnie ocenia 87 procent respondentów, a negatywnie tylko 4 procent.
Za nim plasują się aktor, showman, polityk i szef funduszu wspierającego wojsko Serhij Prytuła (81 procent / 10 procent), mer Kijowa Witalij Kliczko (65 procent / 25 procent), doradca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy i spin doktor Mychajło Podolak (63 procent / 17 procent) oraz premier Denys Szmyhal (62 procent / 21 procent).
Najgorsze wyniki uzyskali natomiast politycy „starej szkoły” – prorosyjski deputowany Jurij Bojko (12 procent popiera jego działalność, a 73 procent nie), były prezydent Ukrainy Petro Poroszenko (18 procent / 74 procent) czy była premierka kraju Julia Tymoszenko (13 procent / 79 procent).
Prawie 60 procent respondentów wskazało Wołodymyra Zełenskiego jako polityka roku, na drugim miejscu znalazł się Wałerij Załużny, który został uznany za polityka roku przez 10 procent Ukraińców, choć nie pełni żadnego urzędu politycznego, a w wywiadach zaprzecza wszelkim chęciom wejścia do świata polityki po zakończeniu wojny z Rosją.
Jeśli chodzi o zmiany społeczne, 89 procent Ukraińców stwierdziło, że od wybuchu pełnowymiarowej wojny z Rosją zaczęło częściej mówić po ukraińsku. 88 procent respondentów wspiera finansowo siły zbrojne, a 21 procent zaciągnęło się do formacji zbrojnych po rosyjskiej napaści.
94 procent Ukraińców wyraża również nadzieję, że po zakończeniu konfliktu Ukraina stanie się „kwitnącą demokracją”. Co ciekawe, w grudniu 2021 roku tez wskaźnik oscylował wokół 76 procent.
26 procent respondentów wyraziło nadzieję, że wojna skończy się w ciągu 12 miesięcy. 29 procent z kolei uważa, że potrwa ona co najmniej do 2024 roku. Absolutna większość, bo aż 92 procent, wierzy, że Ukrainie uda się odzyskać wszystkie terytoria okupowane przez Rosję. Lawinowo spada też poparcie dla jakichkolwiek negocjacji z Rosją w celu zakończenia konfliktu: o ile w maju 2022 roku 59 procent dopuszczało możliwość negocjacji z Kremlem, to dziś odsetek ten wynosi jedynie 29 procent, a aż 66 procent odmawia jakichkolwiek kontaktów ze stroną rosyjską.
Terytoria okupowane przed 23 lutego 2022 roku – Krym oraz części obwodów ługańskiego i donieckiego – zostały wyłączone z badania. Z respondentami mieszkającymi na terytoriach okupowanych po 24 lutego 2022 roku rozmawiano tylko wtedy, gdy czuli się wystarczająco bezpiecznie, by odpowiedzieć na pytania.
lp/ belsat.eu wg nv.ua, kiis.com.ua, inf. wł.
