Opozycyjny koncert w Tbilisi. Gruzińscy muzycy zbierali na grzywny dla demonstrantów


Koncert „Muzycy dla europejskiej przyszłości” odbył się wczoraj wieczorem na Placu Republiki w Tbilisi. Podczas imprezy trwała zbiórka pieniędzy na grzywny dla uczestników protestów przeciwko ustawie o agentach zagranicznych.

– Nasza młodzież jest taka mądra, a oni (partia władzy) nazywa ich satanistami. Czy pani to sobie wyobraża? – zapytała korespondentkę PAP starsza pani, która przedstawia się jako Meri.

Na koncert, który powinien się zacząć o godz. 21., pani Meri przyszła już o 19. Denerwowała się, że „jest tak mało ludzi”. Z czasem jednak plac się zapełnił.

Pani Meri trzymała w rękach plakat, który wzywał do reintegracji Abchazji – państwa nieuznawane na terytorium Gruzji, któremu Rosja pomogła ogłosić „niepodległość”. Gruzini uważają Abchazję za terytorium okupowane przez Rosję. Jest na nim także podpis: “ara rusul kanons”, czyli: „nie dla rosyjskiego prawa”.

– Tu powinno być “nie dla rosyjskiego reżimu”. Iwaniszwili to to samo, co Kreml, co Putin – dodała Meri.

Wiadomości
Ponad połowa Gruzinów nie popiera ustawy o „zagranicznych agentach”
2024.05.29 15:34

Zapowiedziała, że następnego dnia pojedzie do banku, by wpłacić pieniądze na zbiórkę. Dużo nie może, ale chociaż 20-30 lari (7-10 dol.).

– Wzywają ludzi na procesy i wymierzają im grzywny, po 1,5 – 2 tys. lari (ok. 500-700 dol.). Zwykłym uczniom, nastolatkom każą płacić po 500 lari (180 dol.). Skąd oni mają wziąć takie pieniądze? – pytała.

Według mediów w ciągu półtora miesiąca masowych protestów przeciwko ustawie o przejrzystości wpływów zagranicznych (ustawie o agentach zagranicznych) za niepodporządkowanie policji i drobne chuligaństwo zatrzymano ponad 200 osób. W ostatnich dniach demonstranci są wzywani na procesy za „blokowanie dróg”. Najczęściej, według portalu Newsgeorgia.ge, wymierzana jest kara 500 lari.

Niedzielny koncert-miting był pierwszą dużą demonstracją od wtorku, kiedy partia władzy przegłosowała weto prezydentki do ustawy o agentach. Opozycja twierdzi, że z nową siłą ruszyła kampania telefonicznych pogróżek pod adresem jej działaczy oraz aktywistów NGO i dziennikarzy. Dochodzi też do ataków chuligańskich na biura. Obraźliwe napisy pojawiają się też na domach aktywistów. Według opozycji kampania ta ma m.in. na celu zastraszenie społeczeństwa i zniechęcenie go do protestów i popierania opozycji. W październiku w Gruzji odbędą się wybory do parlamentu, a obecnie władze próbują wygasić falę protestów przeciwko ustawie, negatywnie ocenianej przez większość obywateli.

Wiadomości
Gruzja. „Nieznani sprawcy” napadli na biuro największej partii opozycyjnej
2024.06.01 20:00

Partia władzy Gruzińskie Marzenie uchwaliła kontrowersyjną ustawę o przejrzystości wpływów zagranicznych pomimo masowych protestów społecznych. We wtorek parlament odrzucił 84 głosami weto prezydentki Salome Zurabiszwili. Głowa państwa ma pięć dni na złożenie podpisu pod ustawą, czego zapewne nie zrobi. W tej sytuacji ustawę podpisze przewodniczący parlamentu.

Według nowej ustawy obowiązek rejestracji w charakterze „organizacji realizujących interesy obcych sił” będą miały organizacje i media, które ponad 20 proc. finansowania otrzymują z zagranicy (od instytucji innego państwa, obywatela zagranicznego lub osoby prawnej nie utworzonej w gruzińskiej jurysdykcji). Struktury te będą zobowiązane do szczegółowej sprawozdawczości w zakresie dochodów i wydatków. Ministerstwo sprawiedliwości będzie mogło na podstawie pisemnego donosu sprawdzać organizacje podejrzane o działanie „w interesach obcej siły”. Za niewypełnienie wymogów będą karane grzywnami.

Według krytyków nowa ustawa umożliwi władzom zniszczenie społeczeństwa obywatelskiego i wprowadzenie autorytarnego modelu rządów w stylu rosyjskim oraz odwrót od Zachodu, chociaż Gruzja deklaruje, że dąży do integracji z Unią Europejską i NATO.

Władze w Tbilisi przekonują, że chodzi im wyłącznie o “przejrzystość i obronę suwerenności”. Krytyków swoich działań nazywają “partią globalnej wojny”, a o organizację protestu oskarżają “siły zewnętrzne”.

Wiadomości
Gruzja. Opozycja apeluje do Zachodu o sankcje za „rosyjską ustawę”
2024.06.02 14:01

pj/belsat.eu wg PAP

Aktualności