Ukraińscy obrońcy użyli na froncie amerykańskich wyrzutni rakietowych HIMARS i skutecznie zniszczyli dwa ważne cele na tyłach frontu.
Donosi o tym międzynarodowa społeczność wywiadowcza InformNapalm i Siły Operacji Specjalnych (SSO) Ukrainy publikując wideo z drona sprzed i po operacji.
Ukraińskim artylerzystom udało się trafić w stanowisko dowodzenia 20. Armii Zachodniego Okręgu Wojskowego Sił Zbrojnych FR (jednostka wojskowa 89425, Woroneż), stacjonującej w budynku szkolnym w mieście Izium.
Pierwsze nagranie: zniszczone rosyjskie stanowisko dowodzenia. Drugie nagranie: kolumna rosyjskich wyrzutni Uragand pod ostrzałem.
Obrońcy Ukrainy zniszczyli również wysunięte stanowisko dowodzenia desantu Sił Zbrojnych FR. Według SSO atak został przeprowadzony w Donbasie. Zwiadowcy wykryli tam kolumnę wroga, liczącą 6 wyrzutni rakietowych Uragan, pojazdy transportowe, ciężarówki z paliwem, wozy kierowania ogniem, transportery opancerzone i wozy bojowe piechoty.
– Pomyślnie współpracując z artylerią, żołnierze Sił Operacji Specjalnych korygowali ostrzał ukraińskich dział, jednocześnie rozbijając wrogi sprzęt na kawałki – napisano w raporcie o zniszczeniu rosyjskiej kolumny.
HIMARS to amerykański wysoce mobilny system rakietowy wielokrotnego startu, opracowany pod koniec lat 90-tych.
Ta wyrzutnia rakiet jest przeznaczona do niszczenia obszarów koncentracji systemów artyleryjskich, systemów obrony powietrznej i wsparcia ogniowego, ciężarówek, wozów bojowych i transporterów opancerzonych, a także do wsparcia ogniowego swoich jednostek.
System zdolny jest do wystrzeliwania pocisków kierowanych i niekierowanych. Maksymalny zasięg to 300 km.Do tej pory Ukraina otrzymała rakiety do niego o maksymalnym zasięgu do 80 km. Daje jej to jednak znaczną przewagę w walce kontrbateryjnej z artylerią rosyjską.
pj/belsat.eu wg East24.info