Amerykańskie bomby GBU-39 na Ukrainie. Kolejna zachodnia broń przystosowana dla postsowieckich samolotów
Siły Powietrzne Ukraińskich Sił Zbrojnych przystosowały posowieckie samoloty bojowe do użycia amerykańskich bomb lotniczych GBU-39. Dziennikarze, powołując się na swoje źródła, twierdzą, że ukraińskie lotnictwo już używa małych bomb kierowanych GBU-39 do ataków na rosyjskich najeźdźców—napisała gazeta The Washington Post.
Ponadto w sieci pojawiło się zdjęcie ukraińskiego samolotu uzbrojonego w te bomby lotnicze, które są przymocowane pod skrzydłem. Na korpusie jednego GBU-39 widać wyretuszowany napis i datę – 12 maja 2024 r.
Według ocen ekspertów cytowanych w The Washington Post można zrozumieć, że przy użyciu bomb lotniczych GBU-39 z samolotów skuteczność trafiania w cel wynosi 90 proc.
Bomby te okazały się odporne na zakłócenia powodowane przez rosyjskie systemy walki elektronicznej. Ponadto ze względu na ich niewielkie rozmiary wykrycie i przechwycenie tych bomb przez rosyjskie systemy obrony przeciwlotniczej jest trudne.
Bomba o małej średnicy GBU-39/B (SDB) to amerykańska lekka precyzyjna bomba powietrzna kierowana o masie 130 kg. Ma średnicę około 190 mm i długość około 1,8 m. Maksymalny zasięg lotu po zrzuceniu z dużej wysokości wynosi do 110 km. Bomba posiada również skrzydła, które rozprostowują się w locie, co znacznie zwiększa zasięg rażenia celów.
Ponadto za pomocą wolframowej końcówki może penetrować betonowe bunkry. System detonacji pozwala także wybrać przed zrzutem detonację powietrzną oraz opóźnienie detonacji po trafieniu w cel. Dokładność trafienia osiągana jest dzięki pokładowemu systemowi sterowania z systemem inercyjnym i dodatkowo GPS.
To nie pierwsze zachodnie pociski przystosowane do postsowieckich samolotów. Wiadomo, że dotychczas ukraińskie MiGi-29 przerobiono tak, by mogły przenosić amerykańskie rakiety przeciwradarowe HARM oraz drony-wabiki ADM-160 MALD.
jb/ belsat.eu wg East24.info
