Rosyjski sąd zdecydował o aresztowaniu znanego generała pod zarzutami korupcyjnymi


Rosyjski sąd wojskowy zgodził się na aresztowanie byłego dowódcy rosyjskiej 58. Armii Iwana Popowa. Wcześniej generał został zatrzymany w związku z podejrzeniem „defraudacji na dużą skalę”. To kolejny w ostatnich dniach przypadek ścigania wysokiego rangą wojskowego lub urzędnika ministerstwa obrony pod zarzutem korupcyjnym.

Iwan Popow pozostanie w areszcie co najmniej dwa miesiące. Jego adwokat już oświadczył, że złożył apelację od tej decyzji.

W zeszłym roku Popow, znany w wojsku pod pseudonimem wywoławczym Spartakus, mówił publicznie, że został zdymisjonowany z funkcji dowódcy 58. Armii po tym jak powiedział wojskowemu kierownictwu, jak się wyraził, prawdę o trudnej sytuacji rosyjskiej armii na froncie. W szczególności podkreślał, że zbyt wielu rosyjskich żołnierzy ginie od ukraińskiej artylerii, bo nie ma odpowiedniego systemu do obrony przed nią i rozpoznania. Sytuacja rosyjskich wojsk na Ukrainie w zeszłym roku była gorsza niż obecnie.

Rosyjski emigracyjny portal The Moscow Times podaje dziś również, że inny wysokiego szczebla urzędnik ministerstwa obrony – Władimir Wiertielecki – został aresztowany, za „nadużycie władzy”. Odpowiadał on w resorcie za zakupy. Według Komitetu Śledczego Rosji przyjął łapówkę za „pracę, która nie została zrealizowana” w ramach kontraktu resortowego. Miało to mieć miejsce w 2022 roku. Państwo miało stracić na tym niezrealizowanym kontrakcie „ponad 70 milionów rubli” (równowartość ok. 773 500 dolarów).

Kreml dziś oficjalnie zaprzeczył, że prowadzona jest jakaś specjalna kampania antykorupcyjna przeciwko współpracownikom Siergieja Szojgu. Niedawno doszło do zmiany na stanowisku ministra obrony.

Wiadomości
Efekt Biełousowa? Kolejne zatrzymanie w związku z korupcją w rosyjskim Ministerstwie Obrony
2024.05.23 11:20

MaH/belsat.eu wg reuters.com, themoscowtimes.com