Rosyjskie wojska „wyzwoliły” wieś Kliszczijiwka w obwodzie donieckim – podało Ministerstwo Obrony Rosji. Wieś ta znajduje się kilka kilometrów od okupowanego Bachmutu.
Wieczorem 21 maja rosyjski tzw. korespondent wojenny Jurij Kotionok napisał, że rosyjskie wojska zdobyły „wzgórze na południe od Kliszczijiwki i samą wioskę na nizinie”. Według niego ukraińskie wojska „wycofały się za kanał Siewierski Doniec-Donieck, gdzie zbudowały linię obrony”.
W raporcie Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy z 21 maja stwierdzono, że wojska rosyjskie atakowały w pobliżu Kliszczijiwki. W dzisiejszym porannym raporcie armii ukraińskiej odnotowano, że armia rosyjska próbuje „poprawić swoje pozycje taktyczne” w kierunku Kramatorska, a ataki są również przeprowadzane w kierunku Kliszczijiwki, lecz sytuacja pozostaje „pod kontrolą”.
Kliszczijiwka znajduje się w pobliżu Bachmutu. Wieś ta została wyzwolona w wyniku kontrofensywy Sił Zbrojnych Ukrainy jesienią 2023 roku. Od tego czasu toczą się o nią zacięte walki.
Według oficera SZU o pseudonimie „Aleks” oświadczenie Ministerstwa Obrony Rosji jest kłamstwem, ponieważ Kliszczijiwka jest całkowicie zniszczona, podobnie jak Robotyne (Rosjanie twierdzą, że zdobyli wioskę), więc ani SZU, ani wojska rosyjskie nie kontrolują wioski.
„Aleks” dodał, że doszło do utracenia kilku pozycji, nad którymi wróg ustanowił kontrolę, ale jest ich „dość niewiele”.
lp/ belsat.eu wg Telegram