Litwa na granicy z Rosją i Białorusią planuje wzniesienie stałych fortyfikacji mających na celu powstrzymanie ewentualnego przemieszczania się wrogich sił – poinformował minister obrony Litwy Laurynas Kasčiūnas po spotkaniu w Połądze z szefami obrony Łotwy i Estonii, Andrisem Sprūdsem i Hanno Pevkurem.
Jak powiedział dziennikarzom Laurynas Kasčiūnas, fortyfikacje zostaną zbudowane „pod koniec lata i na początku jesieni w określonych miejscach, których nie chciałbym dziś wymieniać”.
Mówiąc o tzw. bałtyckiej linii obrony – sieci fortyfikacji wzdłuż granic Estonii, Łotwy i Litwy z Rosją i Białorusią – Kasčiūnas podkreślił, że sąsiednie kraje „są bardziej zaawansowane w realizacji tego pomysłu”, stosując metalowe „jeże”, żelbetowe bloki i czworościany, zasieki z drutu i inne zapory.
Podobną decyzję podjęły władze Łotwy. Według pułkownika łotewskiej armii Kasparsa Lazdiņša projekt pierwszej linii obrony obejmuje zarówno sztuczne, jak i naturalne przeszkody – bagna, lasy i rzeki.
Wcześniej Litwa ogłosiła, że zamierza wyposażyć Państwową Straż Graniczną w ciężki sprzęt zdolny do niszczenia siły żywej i lekkich pojazdów wroga.
lp/ belsat.eu wg PAP, inf. wł.
