Białoruskiej więźniarce politycznej Palinie Szarendzie-Panasiuk grozi nowy wyrok. Dziś miała wyjść na wolność


Palina Szarenda-Panasiuk, nauczycielka polskiego i opozycjonistka z Brześcia skazana za napaść na milicjantów i znieważenie Łukaszenki miała zostać zwolniona 21 maja. Została jednak przeniesiona do aresztu śledczego w Homlu na dwa dni przed końcem kary i prawdopodobnie będzie miała postawiony nowy zarzut.

szarenda-panasiuk więżniarka polityczna Białoruś Łukaszneka reżim tortury ieludzkie traktowanie kolonia karna
Palina Szarenda-Panasiuk: z prawej przed aresztowaniem, z lewej po czterech latach w białoruskim więzieniu. Więźniarka polityczna była latami poddawana presji i nieludzkim warunkom w zemście za jej niezłomną postawę
Zdj: archiwum rodzinne, BT

O tym, że Palina Szarenda-Panasiuk nie wyszła z więzienia, poinformował jej mąż. 19 maja, na dwa dni przed końcem wyroku przewieziono ją z Kolonii Karnej nr 24. Andrej Szarenda w rozmowie z portalem Mediazona powiedział, że jego żona została znowu oskarżona o „złośliwe nieposłuszeństwo wobec wymagań kierownictwa zakładu karnego”.

Przedłużanie wyroku w przypadku Paliny Szarendy-Panasiuk nie jest nowością. Początkowo została skazana na dwa lata kolonii karnej za napaść na milicjantów w czasie przeszukania i znieważenie Alaksandra Łukaszenki. Potem już w kolonii karnej została dwukrotnie skazana w sumie na dwa kolejne lata za łamanie więziennego regulaminu – czyli niepodporządkowanie się więziennej administracji. Jest to częstą praktyką stosowana wobec więźniów politycznych, by nie wypuszczać ich na wolność.

Jej sprawę skomentował też w swojej „kpiącej” manierze kanał Telegramu prowadzony przez pracowników wydziału MSW ds. zwalczania przestępczości zorganizowanej i korupcji (HUBAZiK). Mimo mylącej nazwy jest to milicyjny oddział używany do brutalnego tłumienia antyłukaszenkowskich protestów i represjonowania opozycji.

–  Kto w ogóle powiedział, że Szarenda-Panasiuk powinna była wyjść? Opinia publiczna nie powinna się martwić, wszyscy „bojownicy o wolność”  pozostaną tam, gdzie ich miejsce – napisano.

Wiadomości
Opozycjonistka w Brześciu do sędziego: nie wstaję przed bandytami!
2021.06.08 15:24

Przypomnijmy, że 3 stycznia 2021 roku nauczycielka języka polskiego, opozycyjna działaczka i matka dwójki dzieci Palina Szarenda-Panasiuk została zatrzymana we własnym domu w Brześciu. Podczas zatrzymania miała zerwać z twarzy jednego z funkcjonariuszy kominiarkę i negatywnie komentować ich działania. Opozycjonistka podczas procesu ostro krytykowała sędziów, wydających polityczne wyroki. Opowiadała o prześladowaniach więźniów sumienia w aresztach i o wykorzystywaniu wobec opozycjonistów psychiatrii karnej.

Jeszcze w areszcie ogłosiła głodówkę w proteście przeciwko nieludzkiemu traktowaniu. W kolonii karnej wystąpiła o zrzeczenie się białoruskiego obywatelstwa.

Wiadomości
Więźniarka polityczna zrzekła się białoruskiego obywatelstwa. „Palina nie chce mieć nic wspólnego z okupacyjnym reżimem”
2023.05.27 18:28

Po przeniesieniu jej do kolonii karnej w Rzeczycy na wschodzie Białorusi nie ustały próby złamania jej ducha. W marcu 2024 r. w kolonii białoruska państwowa TV wypuściła o niej propagandowy materiał, w którym wyglądająca na śmiertelnie wyczerpaną, więźniarka przyznawała się do swoich win i chwaliła “resocjalizację” przez pracę. Mąż skazanej, który z dziećmi uciekł z Białorusi, podkreślał, że jego żona, dając wywiad propagandystom, po prostu walczyła o przetrwanie.

Wiadomości
Białoruska telewizja przeprowadziła wywiad z Paliną Szarendą-Panasiuk. Od 3 lat jest torturowana
2024.03.23 10:20

Kamera uchwyciła też żółtą plakietkę oznaczającą, że przyznano jej status więźnia „skłonnego do ekstremizmu” – oznacza to zaostrzenie kontroli i dalsze pogorszenie warunków odsiadki. Napis na niej głosił, że wyrok kończy się 21 maja. Na początku maja okazało się też, że nad więźniarką ustanowiony dozór prewencyjny – procedurę stosuje się w stosunku do osób zwolnionych z więzienia. Fakt ten dawał nadzieję, że władze rzeczywiście planują ją wypuścić. Jak się okazało, nadzieje te okazały się płonnymi.

Wiadomości
Kiedyś gułag, dziś kolonia karna. Białoruscy „polityczni” trafiają do obozów pracy
2021.02.27 08:00

jb/ belsat.eu

Aktualności