Brytyjski minister obrony Grant Shapps wezwał Niemcy do wyposażenia Kijowa w broń dalekiego zasięgu i umożliwienia uderzeń na terytorium okupowanego Krymu. Według niego Wielka Brytania uważa Krym za integralną część Ukrainy, a „fakt, że został on zajęty przez Putina w 2014 roku, tego nie zmienia”.
– Chciałbym zobaczyć wszystkich naszych partnerów, w tym Niemcy, którzy wprawdzie mają możliwości dostarczenia także broni dalekiego zasięgu, ale nie pozwalają na jej użycie na Krymie, który jest częścią Ukrainy. Myślę, że właśnie to musi najpierw się wydarzyć – podkreślił w rozmowie ze Sky News.
Grant Shapps zauważył, że Wielka Brytania jako pierwsza przekazała Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu Storm Shadow (francuska wersja nazywa się SCALP) i pozwoliła na ich wykorzystanie do ataków na Krym.
Minister podkreślił, że Wielka Brytania jest zaniepokojona bliskimi powiązaniami Federacji Rosyjskiej z Chinami. Kraj uważa, że Moskwa i Pekin stanowią bezpośrednie zagrożenie dla zasad demokracji.
– Jeśli cenimy naszą wolność i cenimy naszą demokrację, powinniśmy się martwić, że się zjednoczą – ostrzegł Shapps.
Według niego prezydent Rosji Władimir Putin w sensie dosłownym zabija swoich przeciwników, a chiński przywódca Xi Jinping nie podziela wartości wolności i demokracji krajów zachodnich.
– Jeśli więc mamy taką sytuację, a oni próbują rozprzestrzenić swój system na resztę świata, musimy zrozumieć i otworzyć oczy, że stanowi to bezpośrednie zagrożenie dla naszego stylu życia – podsumował brytyjski polityk.
Grant Shapps powiedział o pomocy wojskowej, którą Ukraina już otrzymała. Zaznaczył, że „świat nie może czekać” i wezwał sojuszników do aktywnego wspierania Ukrainy. W szczególności niedawny brytyjski pakiet pomocy obejmował 80 rakiet defensywnych, milion sztuk amunicji strzeleckiej i 20 lekko opancerzonych pojazdów desantowych Viking.
Z kolei brytyjski minister spraw zagranicznych David Cameron potwierdził również, że Ukraina może używać brytyjskiej broni na terytorium Rosji.
-Ukraina ma takie prawo, gdyż Rosja uderza na Ukrainę – i można w pełni zrozumieć, dlaczego Ukraina czuje potrzebę zapewnienia sobie obrony – oświadczył polityk.