Zakończyło się internetowe referendum w sprawie derusyfikacji ulic Kijowa – oddano w nim 6,5 miliona głosów – podała rada miasta. Wcześniej w ten sposób przemianowane zostały stacje metra.
W celu derusyfikacji przestrzeni miejskiej powołana została komisja ekspercka, w skład której wchodzili historycy i językoznawcy. Wytypowali oni 296 obiektów wymagających zmiany nazwy, która związana jest z Rosją, ZSRR lub jest rosyjska.
Następnie poproszono internautów o przedstawienie propozycji nowych nazw, które następnie przedstawiono do głosowania. W samej procedurze wyboru nowych toponimów mogli wziąć udział wszyscy Ukraińcy – nie tylko mieszkańcy stolicy.
W wyniku w Kijowie mają pojawić się dwie ulice upamiętniające postacie zasłużone dla Białorusi. Ulica Konstantego Kalinowskiego – przywódcy powstania styczniowego na Grodzieńszczyźnie, ojca białoruskiego odrodzenia narodowego – pojawi się w miejscu dawnej ulicy Astrachańskiej lub Brzeskiej.
Z kolei ulica Uładzimira Karatkiewicza – klasyka białoruskiej prozy i poezji, który jakiś czas studiował i mieszkał w Kijowie – zastąpi ulicę rosyjskiego filozofa i pisarza Nikołaja Dobrolubowa.
Teraz wyniki głosowania zostaną przekazane Kijowskiej Radzie Miejskiej w celu ich rozpatrzenia i akceptacji. Ostatecznie zmiany nazw zostaną ogłoszone w decyzji samorządu.
Konstanty Kalinowski jest obecnie patronem białorusko-ukraińskiej solidarności, która uosabia się walczącym obecnie na południu kraju Białoruskim Pułku Ochotniczym im. Konstantego Kalinowskiego.
Jakub Chrust,pj/belsat.eu