Prezydent USA Joe Biden jest bliski podjęcia decyzji o dostarczeniu Ukrainie pocisków dalekiego zasięgu ATACMS – podał Financial Times, powołując się na źródła w Waszyngtonie.
– Decyzja [w sprawie przekazania Ukrainie ATACMS] może zostać podjęta wkrótce – powiedział urzędnik z Waszyngtonu cytowany przez FT.
Szef biura prezydenta Ukrainy Andrij Jermak w rozmowie z portalem przyznał, że kwestia przekazania Kijowowi rakiet dalekiego zasięgu ATACMS jest poruszana w każdej rozmowie z doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jakiem Sullivanem.
– W każdej rozmowie z Jakiem Sullivanem pojawia się ta kwestia. Oni (Amerykanie) rozumieją, że ATACMS jest bardzo potrzebny. Wierzę, że zostanie to uzgodnione i to bardzo, bardzo szybko – stwierdził Jermak.
Według niego decyzja o przekazaniu ATACMS zostanie podjęta w tym samym trybie, co w przypadku myśliwców F-16. Andrij Jermak nie sprecyzował, jakie podobieństwa widzi w tych kwestiach.
Wcześniej telewizja ABC News, powołując się na źródła, poinformowała, że administracja USA przygotowuje się do przekazania Ukrainie systemów rakietowych dalekiego zasięgu ATACMS.
ATACMS to wystrzeliwane z wyrzutni artylerii rakietowej HIMARS i M270 MLRS pociski balistyczne o zasięgu do 300 km. Na liście życzeń Ukraińców figurują już od ponad roku, lecz administracja Joe Bidena dotąd odmawiała ich przesłania.
lp/ belsat.eu