Białoruski sąd skazał zaocznie 20 „analityków Cichanouskiej. Kary od 10 do 11,5 lat więzienia
Sąd Obwodowy w Mińsku wydał wyrok w sprawie tzw. „analityków Swiatłany Cichanouskiej”. Chodzi 20 przedstawicieli środowiska eksperckiego, polityków i dziennikarzy oskarżonych o współdziałanie z liderką białoruskiej opozycji – poinformowała Prokuratura Generalna.
Wszystkich uznano za winnych spisku mającego na celu przejęcie władzy wbrew konstytucji; dołączenie do formacji ekstremistycznej w celu popełnienia przestępstw; sprzyjanie publicznym wezwaniom do działań mających na celu szkodę dla bezpieczeństwa narodowego Republiki Białorusi; pomocnictwo w dokonywaniu przez grupę osób działań mających na celu wzniecenie wrogości i niezgody społecznej na tle odmiennej przynależności społecznej.
Alaksandra Dabrowolskiego za prowodyra „formacji ekstremistycznej” i „jednostki strukturalnej wchodzącej w jej w jej skład”. Został skazany na 11 lat i 6 miesięcy więzienia oraz grzywnę w wysokości 240 tysięcy rubli (ponad 295 tys. zł).
Anna Krasulina, Dzianis Kuczynski, Piotr Rudkouski, Alaksandr Szłyk zostali skazani na 11 lat więzienia każdy z karą grzywny od 40 tysięcy rubli (ponad 49 tys. zł) do 1,6 miliona rubli (prawie 2 mln zł).
Ryhor Astapenia, Filip Bikanau, Jury Drakachrust, Andrej Kazakewicz, Jauhen Kryżanouski, Wieranika Łapućka, Alaksandr Łahwiniec, Hanna Lubiakowa, Wasil Nawumau, Maryja Rohawa, Alesia Rudnik, Natalia Rabawa, Tacciana Czulicka, Kaciaryna Szmacina – dostali po 10 lat więzienia.
Paweł Usau został skazany na 11 lat więzienia.
Wyrok nie jest prawomocny, dodatkowo wszyscy skazani przebywają za granicą, dokąd wyjechali z obawy przed represjami.
Skład ławy oskarżonych pokazuje, że organizację „Analitycy Cichanouskiej” wymyśliły białoruskie organy ścigania. Są tam osoby faktycznie współpracujące ze strukturami, na których czele stoi liderka opozycji. Jednak nie wszystkie, a politolog Paweł Usau jest znany z systematycznego jej krytykowania.
jb/ belsat.eu
