Maia Sandu

Granicząca z Ukrainą Mołdawia jest celem rosyjskiej agresji hybrydowej.

Rada Europejska zdecydowała dziś o rozpoczęciu rozmów akcesyjnych z Ukrainą i Mołdawią.

Maia Sandu, Wołodymyr i Ołena Zełenscy zapalili znicze w miejscu pamięci obrońców Majdanu.

W regionie tym stacjonują rosyjskie wojska.

Neutralność nie oznacza, że powinniśmy być bierni i bezradni – podkreśliła Maia Sandu.

Jego plany zdobył ukraiński wywiad, dzięki czemu zamachowi udało zapobiec.

Międzynarodowa firma audytorska nie znalazła śladów zadłużenia Mołdowy wobec rosyjskiego Gazpromu.

Zełenski dał do zrozumienia, że Ukraina może interweniować, ale dopiero po zakończeniu wojny na Ukrainie.

Od 75 000 do 80 000 osób wzięło udział w Wielkim Zgromadzeniu Europejskim.

Według władz członkostwo w WNP nie chroni przed wrogimi działaniami Rosji.

Jednocześnie prezydent Maia Sandu podziękowała Ukrainie za zapewnienie bezpieczeństwa jej krajowi.

Prezydent Mołdawii zapewniła, że jej kraj nigdy nie będzie wspierał „rosyjskich zabójców”.

Zdaniem Marii Zacharowej normalizacja stosunków z Kiszyniowem „leży w interesie obywateli”.