Pracę stracił długoletni szef białoruskich służb specjalnych gen. Waler Wakulczyk. Został jednak przeniesiony na stanowisko przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa.
Jego miejsce na stanowisku szefa KGB zajął gen. Iwan Tertel, pełniący przedtem funkcję przewodniczącego Komitetu Kontroli Państwowej – odpowiednika polskiego NIK. Nie są znane dalsze losy poprzedniego szefa Rady Bezpieczeństwa Andreja Raukowa.
Łukaszenka zmienił skład Rady w połowie lipca rozszerzając go o ówczesnego szefa Komitetu Kontroli Państwowej Iwana Tertela, ministra obrony Wiktara Chrenina, szefa Państwowego Komitetu Przemysłu Wojskowego Dzmitryja Pantusa i szefa Sztabu Generalnego, wiceministra obrony Alaksandra Walfowicza. Stało się to na 3 tygodnie przed wyborami. Rada zapowiedział, że jest gotowa użyć siły dla utrzymania w kraju porządku.