– Niektóre kraje zachodnie idą inną drogą – ocenił. – Uciekają się do okazywania presji, zastraszania i szantażu wobec rządów suwerennych państw Afryki.
Takie postępowanie ma im “przywrócić utraconą pozycję i dominację w byłych koloniach”, aby “czerpać zyski i eksploatować kontynent afrykański bez oglądania się na ludzi oraz ryzyko ekologiczne” – dodał.
Putin, który uważa, że radziecki model współpracy z Afryką “był efektywny” i “zdał egzamin w warunkach uzyskiwania niepodległości przez poszczególne kraje”, podkreślił, że Rosja nadal będzie udzielać pomocy finansowej państwom Afryki, ale głównie – “na warunkach rynkowych”. W przeciwieństwie do ZSRR, Moskwa kieruje się dziś przede wszystkim potrzebami humanitarnymi krajów Afryki, więc oprócz oprocentowanych kredytów Rosja będzie się też aktywnie włączać w programy rozwojowe dotyczące Afryki.
Jednym z priorytetów jest rozwój służby zdrowia.
– Niebezpieczne choroby zakaźne nie znają granic – zaznaczył Putin.
Dodał, że Rosjanie zamierzają się zająć walką z biedą i niedożywieniem.
Zapytany, dlaczego Rosja angażuje środki w pomoc tego rodzaju, chociaż problemy socjalne na jej własnym terytorium jeszcze nie zostały do końca rozwiązane, prezydent Władimir Putin wskazał, że odpowiada to narodowym interesom Rosji – pisze TASS.
Rosyjski przywódca zapowiedział ponadto, że Moskwa będzie udzielać państwom Afryki pomocy wojskowo-technicznej w tym, co dotyczy walki z grupami partyzanckimi.
– Siły zbrojne i organy ochrony porządku wielu afrykańskich państw nie są stanie w pojedynkę poradzić sobie z bojownikami i potrzebują solidnego wsparcia – oświadczył Putin.
Także dodał, że Rosja pomoże Afryce w zwalczaniu terroryzmu.
– Będziemy kontynuować nasz dotychczasowy kurs na rozszerzenie współpracy naszych służb ze służbami specjalnymi i organami porządku w państwach Afryki w sferze walki z terroryzmem, przeciwdziałania przestępczości zorganizowanej, walki z handlem narkotykami, praniem brudnych pieniędzy i nielegalną migracją – oświadczył.
Z wypowiedzi prezydenta Rosji wynika, że Moskwa zamierza jeszcze bardziej rozszerzyć współpracę wojskowo-techniczną z krajami Afryki. O dostawy broni i współpracę wojskową zabiegają stolice wielu afrykańskich państw – zapewnił Putin. Rządzący w nich politycy “rozumieją bowiem, że muszą sprostać zadaniu obrony niepodległości i suwerenności m.in. przed działaniami ekstremistów”.
– Bogactwo doświadczeń w zwalczaniu terroryzmu, jakie Rosja nagromadziła m.in. w Syrii, stanowi ważny impuls w nawiązywaniu tego rodzaju współpracy z Moskwą – zaznaczył Putin.
W rozmowie z TASS rosyjski prezydent zaznaczył, że szereg państw Afryki pozytywnie zareagowało na rosyjską propozycję, by odejść w rozliczeniach wzajemnych od dolara USA.
– Zamierzamy wraz z naszymi afrykańskimi partnerami bronić wspólnych interesów gospodarczych, chroniąc je przed wpływem jednostronnie nakładanych sankcji – oświadczył.
Putin przypomniał, że od czasu upadku ZSRR Rosja anulowała długi szeregu państw afrykańskich na łączną sumę 20 mld USD. Zapowiedział też restrukturyzację ostatniej transzy długu Etiopii w wys. 163,6 mln USD. Pieniądze te zostaną przeznaczone na cele związane z rozwojem. Obecnie trwają ostatnie rozmowy w tej sprawie – podkreślił.
– Nie warunkujemy naszego wsparcia względami politycznymi bądź innymi, które skrywają najczęściej preferencje gospodarcze i handlowe – zaznaczył Putin.
Podkreślił, że Rosja hołduje zasadzie uznanej za fundamentalną przez samych Afrykańczyków: “afrykańskie rozwiązania dla afrykańskich problemów” i zamierza do niej dopasować swe przyszłe zaangażowanie na tym kontynencie.
jb/belsat.eu wg PAP