Władze państwa ogłosiły, że są gotowe sprzedać zakłady odzieżowe Kalinka, fabrykę RTV i AGD Haryzont i Homelskie Zakłady Maszyn Rolniczych.
Kierownik Państwowego Komitetu ds. Majątku Andrej Hajeu powiedział mediom, że utworzono spis państwowych przedsiębiorstw, które władze mogą sprzedać potencjalnym inwestorom.
– Prace trwają, bo szereg ministerstw nie przekazało jeszcze swoich propozycji. Oczekujemy, że w marcu ta lista zostanie jeszcze uzupełniona. Zachęcamy też nasze spółki przedsiębiorców do zgłaszania chęci kupna tego czy innego państwowego aktywu – powiedział Hajeu podczas konferencji prasowej w Mińsku.
Na liście znalazły się m.in.: największa białoruska fabryka odzieży – zakłady Kalinka w Salihorsku, producent sprzętu elektronicznego Haryzont z Mińska i jedno ze sztandarowych białoruskich przedsiębiorstw – fabryka maszyn rolniczych Homsielmasz z Homla.
O tym, że państwo chce sprzedać pakiet większościowy Homsielmaszu, wiadomo było od dawna. Żaden inwestor nie mógł jednak zapewnić warunków kupna: zachowania profilu produkcji i personelu, rozszerzenia rynków zbytu, rozpoczęcia pracy z zyskiem i zainwestowania w fabrykę 500 mln dolarów.
Homsielmasz chciał kiedyś przejąć inwestor z Chin. Domagał się jednak rezygnacji z części warunków i do transakcji nie doszło, podał portal banki24.by.
Obecnie władze Białorusi ratują fabrykę ciągłymi pożyczkami. Przedsiębiorstwo jest zadłużone na ponad miliard rubli, czyli prawie dwa miliardy złotych.
dd,pj/belsat.eu
