Na mińskich targach zbrojeniowych Milex-2021 pokazano prototyp pierwszego w historii Białorusi transportera opancerzonego krajowej produkcji. BTR V-2 to propozycja Mińskich Zakładów Ciągników Kołowych.
Do tej pory Białoruś jedynie modyfikowała stare sowieckie BTR-y lub kupowała nowe wozy tej klasy w Rosji, teraz krajowa zbrojeniówka pokazała własną propozycję dla białoruskiego wojska.
Od kilku lat Siły Zbrojne Białorusi wydają dziesiątki milionów dolarów, kupując rosyjskie BTR-82A, będące modernizacją sowieckiego BTR-80. Maszyny te Białoruś kupuje po 900 tysięcy dolarów za sztukę, chociaż są to już pojazdy przestarzałe – chociażby wobec lepiej uzbrojonej i opancerzonej wersji BTR-87.
Już w latach 2008-2010 Mińskie Zakłady Ciągników Kołowych (producent m.in. samobieżnych szesnastokołowych wyrzutni dla rosyjskich pocisków balistycznych Topol) opracowały koncepcję nowoczesnego transportera krajowej dla białoruskiej armii. MZKT “Umka” o napędzie 8×8 i wielu nowoczesnych rozwiązaniach w założeniach przypominała prezentowany obecnie BTR V-2. Jednak w 2010 roku w kraju rozpoczął się trwający aż do teraz kryzys gospodarczy, przez który “Umka” nie wyszła poza fazę projektu.
Prezentowany w Mińsku BTR V-2 ma spełniać wszelkie wymagania stawiane przez współczesnym tranporterem opancerzonym – twierdzi producent. Ma przewozić żołnierzy, wspierać ich ogniem, chronić od wrogich pocisków i min, niszczyć lekkie pojazdy i czołgi przeciwnika, a nawet wolniejsze cele powietrzne.
Nowa maszyna waży 20 ton. Dzięki silnikowi o mocy 550 KM i automatycznej skrzyni biegów ma poruszać się po szosie z prędkością do 110 km/h, a w wodzie do 10 km/h.
Jest uzbrojona w 30-milimetrowe działko automatyczne, karabin maszynowy kalibru 7,62 i rakiety przeciwpancerne.
– Jesteśmy nastawieni na to, by maszyna ta została głównym środkiem transportu białoruskich sił zbrojnych – czytamy na stronie Państwowego Komitetu Przemysłu Zbrojeniowego.- Jesteśmy nastawieni na to, by maszyna ta została głównym środkiem transportu białoruskich sił zbrojnych – czytamy na stronie Państwowego Komitetu Przemysłu Zbrojeniowego.- Jesteśmy nastawieni na to, by maszyna ta została głównym środkiem transportu białoruskich sił zbrojnych – czytamy na stronie Państwowego Komitetu Przemysłu Zbrojeniowego.
BTR V-2 czekają jeszcze testy przed przyjęciem do służby. Jednak w obecnych warunkach, gdy reżim Alaksandra Łukaszenki coraz bardziej uzależnia się od Moskwy, także zbrojeniowo, nie ma jasnych perspektyw dla przyjęcia krajowego transportera. Na poważny zastrzyk gotówki i zamówień białoruska zbrojeniówka może liczyć jedynie w przypadku demokratyzacji i odzyskania samodzielności w sferze polityki obronnej i zbrojeń.
rł,pj/belsat.eu