Ruch obrony praw więźniów “Ruś Sidiaszczaja” poinformował o buncie w rostowskiej Kolonii Karnej nr 2. Z kolei w Moskwie trwają zamieszki w aresztach śledczych nr 2 “Butyrka” i nr 5 “Wodnik”. Federalna Służb ds. Wykonywania Kar (FSIN) zaprzecza tym informacjom.
Dyrektor wykonawcza “Rusi Sidiaszczej” Olga Romanowa wypowiedziała się na kanale YouTube Aleksandra Pluszczewa na temat możliwości wykorzystania przez Jewgienija Prigożyna więźniów w celu przeciwstawienia ich wojskom rządowym. Stwierdziła ona, że bunty w zakładach karnych już się rozpoczęły, ale szef Grupy Wagnera nie był ich inicjatorem.
– Bunty już się zaczęły. Od razu w obwodzie rostowskim wybuchł bunt w Kolonii Karnej nr 2. To praktycznie w granicach miasta. Wprowadzono tam rano specnaz FSIN i trwa maskarada [pacyfikacja przez zamaskowanych funkcjonariuszy – przyp. belsat.eu]. Prigożyna tam nie było – to zbuntowali się osadzeni, którzy chcą na wolność. Właśnie dlatego Prigożyn nie będzie zdobywać więzień – powiedziała.
Z kolei kanał WCzK-OGPU w Telegramie opublikował nagrania audio, wykonane rzekomo przez osadzonych w Areszcie Śledczym nr 5 “Wodnik” w Moskwie. Wynika z nich, że także w tym zakładzie doszło do buntu. Doniesienia te potwierdził następnie portal SOTA, powołując się na swoje źródła. Obecnie w “Wodniku” przetrzymywani są więźniowie polityczni: opozycyjny polityk Władimir Kara-Murza i oskarżeni o działalność antywojenną aktywiści “Wiasny” Walentin Choroszenin i Jewgienij Zatiejew.
Biuro prasowe moskiewskiego oddziały Federalnej Służby ds. Wykonywania Kar zaprzeczyło tym doniesieniom.
– U nas pełen spokój. Informacje propagowane w mediach nie odpowiadają rzeczywistości.
O tym, że sytuację w Areszcie Śledczym nr 5 jest pod kontrolą powiedział TASS członek Rady Społecznej FSIN Aleksandr Ionow. Według niego do do “Wodnika” wysłano kontrolę. Informacji o buncie na Butyrkach nie skomentowano.
Wczoraj wieczorem rosyjski oligarcha Jewgienij Prigożyn ogłosił, że jego prywatna armia najemnicza wypowiada posłuszeństwo Ministerstwu Obrony Rosji po tym, jak jej obóz został zbombardowany. Dziś rano Grupa Wagnera zajęła Rostów nad Donem, a w nim sztab Południowego Okręgu Wojskowego. Kolumna najemników wyruszyła w stronę Moskwy i aktualnie zbliża się do jej przedmieść.
Wiktor Wołkow/vot-tak.tv, pj/belsat.eu
