Prezydent Zełenski poprosił Ukraińców o spokój: trwa atak na ludzkie nerwy


Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w opublikowanym w środę wieczorem wystąpieniu zaapelował do Ukraińców o to, by nie panikowali. Ocenił, że zagrożenie ze strony Rosji nie wzrosło, zwiększył się natomiast “rozgłos” wokół tej kwestii. Trwa atak na ludzkie nerwy – dodał.

Wiadomości
Conflict Intelligence Team: rosyjskie systemy rakietowe rozlokowano przy granicy białorusko-ukraińskiej
2022.01.19 12:32

– Teraz wszystkie wiadomości, cała przestrzeń informacyjna jest pełna wiadomości o wojnie z Rosją. O tym, że wtargnięcie może rozpocząć się jutro, w każdej chwili. I że to już pewne – mówił Zełenski w opublikowanym nagraniu. – Co tu jest nowego? Czyż to nie jest rzeczywistość od ośmiu lat? Czyżby wtargnięcie zaczęło się nie w 2014 roku? Czyżby ryzyko wojny pojawiło się dopiero teraz? – kontynuował. – Te zagrożenia istnieją nie od wczoraj i nie wzrosły. Wzrósł natomiast rozgłos wokół nich – ocenił.

Według niego trwa aktywny atak nie na ziemię ukraińską, tylko na ludzkie nerwy, by stale czuli lęk. Wpływa to też na emocje inwestorów i koniunkturę dla biznesu – dodał.

– Osłabić Ukrainę, by zmusić ją do ustępstw. Stworzyć takie tło, by nasze “nie” brzmiało słabiej – podkreślił Zełenski.

Prezydent powiedział, że jedynym powodem do paniki obecnie będzie to, jeśli ludzie się jej poddadzą i zaczną wypłacać pieniądze z banków, wykupować wszystko ze sklepów, podsyłać znajomym fejki. Zaapelował do mieszkańców o spokój, a do mediów o to, by “były zasobami masowej informacji, a nie masowej histerii”.

“Bez paniki” – tak zatytułowano wideo z wystąpieniem Wołodymira Zełenskiego

Partnerów wezwał natomiast do tego, by nie tylko mówili o tym, co może zrobić jutro Rosja, ale też o tym, jak konkretnie będzie na to reagować świat.

– Ukraina nie chce wojny, ale Ukraina ma być zawsze gotowa do niej. Nie boi się, bo broni swojej ziemi. Nie podda się, bo to nasza ziemia, nie ma dokąd uciekać – kontynuował szef państwa.

Zapewnił, że Ukraina stale wzmacnia swoje obronne zdolności.

– Mamy silną, śmiałą armię, gotową na wszystko każdego dnia – wskazał. – Wiemy o wszystkich możliwych zagrożeniach i znamy wszystkie możliwe nasze działania w odpowiedzi – dodał. Liczymy przede wszystkim na siebie. Nie dlatego, że nie mamy wsparcia – mamy je. A dlatego, że mamy godność i dumę – podkreślił.

Ocenił przy tym, że poziom wsparcia międzynarodowego dla Kijowa “jest wysoki jak nigdy”.

– Robimy wszystko, by dyplomatyczną ścieżką doprowadzić do zaprowadzenia pokoju na Ukrainie – oświadczył.

Wiadomości
260 000 żołnierzy, 11,5 miliarda dolarów rocznie. Główne fakty o ukraińskiej armii
2022.01.19 20:02

jb/belsat.eu wg PAP

 

 

Aktualności