Dwa ukraińskie kanały na Telegramie zajmujące się monitorowaniem rosyjskich ostrzałów podają, że w nocy rakiety wystrzelone przez Rosję przeleciały przez białoruską przestrzeń powietrzną.
Po godz. 4 w nocy na kanale “War monitor” na Telegramie pojawiła się wiadomość, że kilka rakiet manewrujących lecących nad Ukrainą wleciało w przestrzeń powietrzną Białorusi. Informacje o rakietach w przestrzeni powietrznej Białorusi pojawiły się także na kanale telegramowym „Ukraiński Jenot”. Śledzone rakiety miały podążać wzdłuż granicy z Białorusią, by ją przekroczyć.
– Łukaszenka w dalszym ciągu pozwala na manewry rosyjskich rakiet wzdłuż granicy państwowej Białorusi i Ukrainy – napisał kanał.
Administratorzy “Ukraińskiego Jenota” w komentarzu dla homelskiego portalu Flagsztok potwierdzili, że w nocy 22 czerwca rakiety X-101 co najmniej dwukrotnie przeleciały przez terytorium Białorusi. Pierwszy pocisk wykryty o godz. 3.40 opuścił teren Białorusi, gdzie zniknął z radarów. Druga z rakiet lecąca w grupie pocisków zniknęła w rejonie strefy czarnobylskiej, by się potem pojawić się na granicy obwodów rówieńskiego i wołyńskiego i poleciał aw stronę Łucka. Pociski na Białorusi przeleciały nad rejonem (powiatem) brahińskim w obwodzie homelskim w pobliżu wsi Komaryn.
Ukraińskie Siły Powietrzne poinformowały, że w nocy 22 czerwca armia rosyjska wystrzeliła w stronę Ukrainy 16 rakiet różnego typu i 13 dronów. Ukraińska obrona powietrzna zestrzeliła 12 rakiet i wszystkie drony.
„Ukraiński Jenot” już wcześniej donosił o wykorzystaniu białoruskiej przestrzeni powietrznej przez armię rosyjską. Rosyjskie rakiety miały przelecieć nad tym samym obszarem Białorusi w nocy z 26 na 27 kwietnia 2024 r. Rosjanie na początku wojny z Ukrainą wykorzystywali terytorium Białorusi do wystrzeliwania rakiet i dronów do uderzeń na Ukrainę. Te ataki jednak ustały. Zgodnie z wypowiedziami Alaksandra Łukaszenki powodem przerwania ataków mogła być groźba, że Ukraińcy zaczną atakować Białoruś.
Wideo: w kwietniu Łukaszenka twierdził, że atakowanie Ukrainy rosyjskimi rakietami z terenu Białorusi mogłoby doprowadzić do ukraińskiego odwetu i zniszczyć rafinerię dostarczającą Rosjanom paliwo
Maria Michałewicz / Aver, jb belsat.eu