Ukraina tworzy „rój dronów” zdolnych do ataku bez interwencji człowieka - The Times


Ukraińscy programiści tworzą drony, które podczas walki mogą ze sobą „rozmawiać” i walczyć w „roju” jako jedna drużyna samodzielnie rozdzielająca role.

drony rosja baba jaga sztuczna inteligencja wojna ukraina
W rosyjskich szeregach popłoch wywołuje pojawienie się nad głową ukraińskich dronów Vampire, nazywanych w rosyjskim slangu wojskowym “Babą Jagą”.
Zdj: Focus.ua

Jak powiedział The Times jeden z kijowskich deweloperów – Serhij Kuprijenko – jego firma wkrótce wypuści na pole walki nowe, wcześniej niewidziane osiągnięcie – sztucznie stworzony „rój” z siedmiu dronów, zdolnych do interakcji ze sobą i wysadzania czołgów, a także szpiegowania wroga.

– Jest to równoznaczne z pojawieniem się silnika parowego w fabryce wiele lat temu. Naszym głównym zadaniem jest zmusić roboty, a nie ludzi, do walki – powiedział.

Według twórcy takie roboty będą mogły ze sobą się komunikować, podejmować decyzje, który z nich atakuje, kto zbiera informacje – i zrobią to szybciej niż jakikolwiek człowiek.

Raport
Amerykańscy analitycy: Rosjanie skarżą się na przewagę Ukraińców w stosowaniu dronów i walce elektronicznej
2024.06.05 14:44

Jak zauważył wiceminister transformacji cyfrowej Ukrainy Ołeksij Borniakow, przyszłość konfliktu widzi w „wojnie dronów”.

Potwierdził, że Ukraina testuje technologię roju z co najmniej jedną inną firmą oprócz Kuprijenki. Upiera się jednak, że Ukraina nie pozwoli, aby maszyny zdolne do zabijania stały się „w pełni autonomiczne”.

– Człowiek musi potwierdzić cel – dodał.

Jednocześnie przyznaje, że „technicznie rzecz biorąc, one [drony] mogą to zrobić same”.

Opisał ponadto drona wyposażonego w karabin maszynowy, który można zaprogramować tak, aby strzelał tylko do Rosjan „na podstawie noszonego przez nich munduru”. Jednak zdaniem Borniakowa nie robi się tego „ze względów etycznych i ze względów bezpieczeństwa”.

Powiedział także, że drony mogą „strzelać, by zabić” w jasno określonym obszarze, na którym obecny jest tylko wróg.

– Amerykański ekspert Singer uważa, że Ukraina mogła już pozwolić sztucznej inteligencji na niszczenie celów bez interwencji człowieka. Nawiązuje do wykorzystania najnowszego amerykańskiego systemu dronów, który potrafi identyfikować pojazdy wroga, nawet jeśli są zakamuflowane, i przekazywać ich współrzędne innym dronom, które są automatycznie uruchamiane, aby je zniszczyć – napisał The Times.

Kuprijenko stwierdza również, że należy informować „człowieka na bieżąco”, to znaczy mieć ludzkiego dowódcę zatwierdzającego każdy atak. Przyznaje jednak, że niektórzy dowódcy będą chcieli przejść w kierunku pełnej autonomii, aby zmaksymalizować potencjał roju dronów, i podobnie jak Borniakow przewiduje „strefę zabijania” zawierającą wyłącznie wrogie cele, w obrębie których rój może atakować według własnego uznania.

– Jesteśmy w stanie wojny – powiedział – i chcemy wygrać.

Skynet po ukraińsku

O tym, jakie problemy na polu walki dla Rosjan powoduje masowe użycie dronów przez Ukraińców, mówił niedawno jeden z rosyjskich instruktorów medycyny pola walki. Skojarzyły mu się z filmem Terminator z Arnoldem Schwarzeneggerem. Rosjanin szczególnie skarżył się wykorzystanie dronów typu Vampire, które w rosyjskim slangu nazywane są „Babą Jagą”.

– Co do „Baby Jagi” to powiem krótko: noc, ruiny – widzieliście film Terminator, gdy straszne maszyny latają kilkadziesiąt metrów nad głową.

Jak stwierdził, sytuacja z tego powodu dla rosyjskich żołnierzy jest tragiczna. Z uzyskanych przez niego informacji wynika, że już teraz ukraińskie drony są kierowane przy pomocy sztucznej inteligencji.

– [Drony] wywiadowcy transmitują obraz pola walki w czasie rzeczywistym […] do ogromnych komputerów. Komputery określają porządek uderzeń w cele i dają komendę „wykonać”. Czyli to, co robił Skynett – powiedział, odnosząc się do systemu sztucznej inteligencji pojawiającej się w filmie Terminator.

jb/ belsat.eu wg East24.info

Aktualności