Rosja i Iran. Strategiczne partnerstwo dwóch światowych pariasów

Relacje Rosji i Iranu opierają się na przesłankach geopolitycznych. Putin postrzega Teheran jako niezbędnego, aczkolwiek trudnego partnera. Oba kraje łączy to, że w praktyce stosują „politykę siły”. Rosja na Ukrainie, a Iran w regionie. Fundamentem tego strategicznego partnerstwa jest wspólny interes w ograniczaniu amerykańskiej potęgi i wpływów, przede wszystkim na Bliskim Wschodzie. Dla Rosji jest to także element stabilizacji geopolitycznej na Kaukazie Południowym oraz w Azji Centralnej. Wizyta w Teheranie jest pierwszą zagraniczną od początku wojny na Ukrainie, z wyjątkiem krajów byłego ZSRR.

Władimir Putin i Ebrahim Raisi spotkali się ostatni raz podczas Szczytu Kaspijskiego. 29.06.2022 r.
Zdj. kremlin.ru

Wizyta w Teheranie

Władimir Putin odwiedza dziś Teheran. Podczas wizyty zaplanowane jest trójstronne spotkanie z prezydentem Iranu Ibrahimem Ra’isi oraz Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem, a także podpisanie wieloletniego memorandum dotyczącego wielostronnej współpracy pomiędzy Iranem i Federacją Rosyjską. Głównym deklarowanym celem wizyty jest ożywienie wzajemnych relacji w strefach: gospodarczej, politycznej, dyplomatycznej i wojskowej.

Według rzecznika prasowego irańskiego MSZ Nassera Kananiego – „Rosja jest jednym z najważniejszych partnerów Iranu w regionie na polach: politycznym, gospodarczym oraz bezpieczeństwa”. Pytany na konferencji prasowej o amerykańskie doniesienia dotyczące dostarczania Rosji przez Iran dronów bojowych Kanani stwierdził – „Rząd USA powinien przyjrzeć się sobie i swojej polityce przekształcania regionu w magazyn broni”. Wcześniej, w wywiadzie dla włoskiego dziennika La Repubblica szef irańskiego MSZ Hossein Amir Abdollahian powiedział – „Iran unika wszelkich kroków, które mogłyby doprowadzić do eskalacji konfliktu na Ukrainie. Wojna powinna się skończyć jak najszybciej” .

Wiadomości
Biały Dom: rosyjscy urzędnicy wybrali się do Iranu – oglądać tamtejsze drony
2022.07.16 16:02

Rosja adwokatem i sojusznikiem Iranu

Na początku rosyjskiej interwencji w Syrii, w 2015 roku Iran stał się bezpośrednim sojusznikiem reżimu Baszara al Asada. 3 lata później, kiedy Donald Trump jednostronnie wycofał się z wielostronnego porozumienia nuklearnego z Iranem (JCPOA), Rosja występowała na arenie światowej jako adwokat tego układu, udzielając Iranowi zarówno wsparcia dyplomatycznego jak i propagandowego.

To tylko kilka przykładów strategicznego partnerstwa obu państw. Opiera się ono głównie na wspólnym interesie, jakim jest maksymalne ograniczenia wpływów USA. Z tym, że Teheran widzi to w wymiarze regionalnym, zaś Moskwa w globalnym. Z rosyjskiego punktu widzenia Iran jest regionalną potęgą, z którą należy się liczyć i ją szanować. Wyraził to dobitnie Putin stwierdzając, w odpowiedzi na zarzuty państw arabskich o prowadzenie przez Iran polityki ekspansjonistycznej w regionie: „Takie mocarstwo jak Iran, które przez tysiąclecia znajduje się na tym terytorium… nie może tu nie mieć swoich interesów i trzeba się do tego odnosić z szacunkiem.”

Wojna w Syrii wzmacnia relacje Moskwy i Teheranu

Zbliżenie Rosji i Iranu w sprawie syryjskiej zaczęło się już w 2011 roku i wynikało z podobnej oceny tzw. rewolucji arabskiej. Oba państwa uznały, że była ona inspirowana przez USA i zagroziła ładowi na Bliskim Wschodzie. Tak w Moskwie jaki i w Teheranie obawiano się, że „arabska wiosna” doprowadzi do wzmocnienia pozycji USA oraz aktywizacji radykalnych ruchów sunnickich, co dla szyickiego Iranu byłoby wielkim zagrożeniem. Oznaczałoby też wzmocnienie Arabii Saudyjskiej, głównego rywala politycznego Iranu w regionie.

Ważną cezurą był to 2015 rok czyli początek interwencji wojskowej Rosji w Syrii w celu uratowania reżimu Baszara al Asada walczącego ze zbrojnym powstaniem wspieranym przez: Arabię Saudyjską, Katar, Zjednoczone Emiraty Arabskie, USA oraz Turcję. W Syrii nastąpił swoisty „podział pracy” w obszarze militarnym. Rosja zapewniała wsparcie lotnicze, a Iran dostarczał siły naziemne w postaci szyickich milicji i kadr oficerskich Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej. Szacuje się, że milicje są obecnie liczniejsze niż syryjska armia rządowa.

Strategiczne partnerstwo, ale nie we współpracy gospodarczej

Współpraca gospodarcza obu krajów jest na bardzo niskim poziomie i nie odpowiada oczekiwaniom zarówno Moskwy jak i Teheranu. Rosyjskie prognozy związane z zachodnimi sankcjami wobec Iranu, które przewidywały, że w przestrzeń zwolnioną przez firmy zachodnie wejdą rosyjskie, całkowicie się nie sprawdziły. Nie pomogło ani podpisanie w 2014 roku nowego kontraktu na 10 mld USD na budowę dwóch bloków w elektrowni jądrowej w Buszehrze, ani obietnica udzielenia kredytu w wysokości 5 mld euro na realizację inwestycji przez rosyjskie firmy.

Wiadomości
Chiny biją rekordy w imporcie ropy z Rosji
2022.06.20 15:29

Wzajemna współpraca handlowa w 2015 roku wynosiła zaledwie 1.2 mld USD. W kolejnych latach nieco wzrosła na skutek szeregu umów ją ułatwiających jak np. umowy o zniesieniu podwójnego opodatkowania. Dalej jednak balansowała w przedziale 1.5 – 2.2 mld USD. A więc poniżej oczekiwań i możliwości obu państw. O trudnościach w rozwoju współpracy gospodarczej świadczyć może choćby nietrafiony pomysł wymiany irańskiej ropy naftowej na rosyjskie produkty przemysłowe. W latach 2014 – 18 były to ilości marginalne, na poziome 100 tys. baryłek miesięcznie. 5 krotnie niższe od planowanych.

Współpraca militarna

Rosja od lat 90-tych jest głównym dostawcą uzbrojenia dla Iranu, z przerwą w latach 2010-15 kiedy obowiązywały sankcje ONZ. Dostarczała m.in. : systemy przeciwlotnicze S-300 (Tor), okręty podwodne, samoloty bojowe, technologię. Sankcje ONZ nie powstrzymały współpracy wojskowej. Już w 2015 roku szefowie resortów obrony podpisali umowę o współpracy przewidującą m.in.: wspólne manewry, wymianę informacji wywiadowczych, robocze kontakty pomiędzy sztabami. W jej ramach odbyły się wspólne ćwiczenia obu flot, a irańscy oficerowie są zapraszani na ćwiczenia wojskowe do Rosji. W 2016 roku Iran zgodził się na wykorzystanie przez rosyjskie bombowce lotniska w Hamadanie skąd startowały do nalotów na Syrię.

Wiadomości
Irak pomaga Rosji obejść embargo na dostawy broni. Z pomocą Iranu
2022.04.12 17:38

Iran wzorem omijania sankcji?

Po wprowadzeniu przez Zachód drakońskich sankcji na Rosję w związku z jej agresją na Ukrainę, rosyjscy politycy, z Putinem na czele, pokazują Iran jako wzór do naśladowania, jak je omijać. Powtarzają oni jak mantrę zapewnienia, że nie będą one takie dla Rosji straszne, bo jakoś Iran daje sobie radę. Dla Kremla Iran jest także poletkiem doświadczalnym jak przetrwać, pomimo sankcji.

Nie ma do końca racji. Rosyjska gospodarka, w większym stopniu jak irańska, była zintegrowana z gospodarką światową. Pierwsze skutki oddziaływania sankcji już widać, zwłaszcza w przemyśle motoryzacyjnym oraz w sektorze bankowym. Po raz pierwszy od czasów carskich Rosja nie zapłaciła w dewizach odsetek od wyemitowanych obligacji. Polem, na którym może się Rosja wzorować to stworzony przez Iran mechanizm przemytu ropy. Przewozi ją w tankowcach, bez transponderów umożliwiających lokalizację. Po dotarciu do wód terytorialnych Malezji, „pierze” na nich swoją ropę przeładowując ją na inne statki, które – już legalnie – mogą przepływać przez Cieśninę Malakka.

Wywiad
Od 40 lat pod sankcjami – Iran, niedościgniony wzór Rosji
2022.06.19 14:34

Co dalej ze strategicznym partnerstwem?

Po wizycie Putina w Teheranie, Iran będzie nadal partnerem strategicznym Rosji. Ze swoją opinią pariasa na światowej scenie politycznej, oba państwa nie mają zbyt wielkiego wyboru. Oba też, choć w różnym stopniu, nienawidzą USA, które postrzegają jako zagrożenie dla ich ekspansjonistycznej polityki realizowanej przy użyciu siły.

Niedawna wizyta prezydenta Joe Bidena u sojuszników USA w regionie m.in. w Izraelu, Jordanii i Arabii Saudyjskiej, miała na celu przekonanie przywódców tych państw do ograniczenia relacji z Rosją, zwiększenia produkcji ropy przez OPEC . Omawiano także zagrożenia dla tych krajów związane z rozwojem irańskiego programu jądrowego wspieranego przez Kreml. Wizyta ta była wyraźnym sygnałem dla Rosji i Iranu, że Stany Zjednoczone traktują Bliski Wschód jako swoją strefę wpływów.

Z dużą ostrożnością należy też podchodzić do deklaracji Kremla o ożywieniu wzajemnej współpracy gospodarczej. Przykład minionych lat pokazuje, że często na deklaracjach się kończyło, a fakt, że oba kraje są związane zachodnimi sankcjami, będzie utrudniać jej powiązanie ze światowymi rynkami, pomimo aspiracji Iranu do BRICS. Poza tym, Iran jednak liczy na to, że światowy kryzys energetyczny może zmusić USA i Zachód do złagodzenia sankcji, a jeśli to nastąpi, wybierze raczej opcję zachodnią, jak strategiczne partnerstwo z Rosją, która coraz mniej może mu dać.

Antoni Styrczula dla belsat.eu

Inne teksty autora w dziale Opinie

Redakcja może nie podzielać opinii autora.