Swiatłana Cichanouskaja ujawniła, dlaczego jeszcze nie odwiedziła Kijowa


„Poprosili nas, żebyśmy zaczekali” – wytłumaczyła przywódczyni białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouskaja w rozmowie z portalem KP.ua związanym z ukraińską redakcją rosyjskiej Komsomolskiej Prawdy.

Swiatłana Cichanouskaja.
Zdj. zrzut ekranu / YouTube

Swiatłana Cichanouskaja mówiła w wywiadzie, czym zajmuje się teraz jej sztab, jak Białorusini odbierają rosyjską agresję na Ukrainę i jak prowadzą ukrytą wojnę z reżimem Alaksandra Łukaszenki.

Według Cichanouskiej, podstawowym zadaniem jej sztabu w Wilnie jest „odbieranie reżimowi przestrzeni na arenie międzynarodowej” i nawiązanie przyjaznych stosunków z państwami demokratycznymi.

– Moim zadaniem jest pomóc Białorusi wyjść z impasu, do którego doprowadził ją Łukaszenka w ciągu 28 lat sprawowania władzy – powiedziała. – Część pracy wykonywana jest na Białorusi – organizowanie akcji i ruchów podziemnych, komunikowanie się z grupami wewnątrz kraju. Większość naszych działaczy pozostaje na Białorusi, by sprzeciwiać się reżimowi – dodała.

Wiadomości
Socjolog Andrej Wardamacki: 85 proc. Białorusinów jest przeciwnych wysłaniu wojsk na Ukrainę
2022.07.06 12:45

Powiedziała też, że według sondaży 86 proc. Białorusinów sprzeciwia się udziałowi Białorusi w wojnie z Ukrainą. Zdaniem Cichanouskiej, to „reżim jest współwinny tej wojnie, a białoruskie społeczeństwo jest przeciwne wojnie”. Dodała, że „postrzegamy Ukraińców jako bardzo bliski przyjazny naród”.

Wśród tematów rozmowy znalazła się kwestia ewentualnej wizyty w Kijowie liderki białoruskiej opozycji. Cichanouskaja nie odwiedziła wciąż stolicy Ukrainy, choć pracują tam przedstawiciele jej sztabu.

– Na pewno przyjadę, jak tylko strona ukraińska będzie na to gotowa. Na razie poprosili nas, żebyśmy zaczekali – powiedziała. – Chciałabym odwiedzić zarówno Buczę, jak i Irpień, spotkać się z białoruskimi ochotnikami i wolontariuszami. I oczywiście osobiście zademonstrować moje wsparcie dla ukraińskiego rządu i narodu – wyjaśniła Cichanouskaja.

Wiadomości
Cichanouskaja w Danii: Gdyby w 2020 r. Europa wystarczająco pomogła Białorusi, w 2022 r. nie byłoby wojny na Ukrainie
2022.06.11 09:10

Ołeksij Arestowycz, doradca szefa administracji prezydenta Ukrainy, powiedział niedawno, że nie wie, dlaczego Cichanouskaja nie spotkała się jeszcze z Wołodymyrem Zełenskim. Zasugerował jednak, że może to wynikać z niechęci Kijowa do denerwowania oficjalnego Mińska.

– Gdy prezydent Zełenski spotka się z Cichanouską, Alaksandr Łukaszenka może zareagować niespodziewanie i nerwowo. A czy potrzebujemy, żeby tak reagował, gdy wojska rosyjskie wykorzystują terytorium Białorusi do agresji na nas? – retorycznie zapytał Arestowycz.

Aleś Nawaborski, lp/ belsat.eu

Aktualności