Chodorkowski opublikował rosyjski dokument. Potwierdza ukraińskie doniesienia o liczbie zabitych Rosjan
Rosyjski opozycjonista Michaił Chodorkowski opublikował dokument, który według niego wyciekł z rosyjskiego Ministerstwa Finansów. Pismo podaje dokładną liczbę rosyjskich żołnierzy zabitych na, która wynosi prawie 50 tys.
Michaił Chodorkowski opublikował pismo autorstwa, jak twierdzi, rosyjskiego Ministerstwa Finansów. Z dokumentu wynika, że do 26 sierpnia na Ukrainie zginęło 48 759 żołnierzy. Krewnym ofiar wypłacono z rosyjskiego budżetu 361,4 mld rubli (prawie 59 mln dolarów). Według tego rosyjskie Ministerstwo Obrony szacuje wartość życie żołnierza na poziomie 7,4 mln rubli rosyjskich (120 tys. dolarów).
Jak sam podkreśla rosyjski opozycjonista, dokument nie zawiera danych nt. strat wojsk tzw. donbaskich republik ludowych. Data dokumentu 26 sierpnia oznacza, że pod uwagę nie wzięto też wojskowych ofiar ukraińskiej kontrofensywy.
Według ukraińskiego dziennikarza Andrija Popowa rosyjskie ministerstwo nie bierze pod uwagę także najemników, funkcjonariuszy pozawojskowych formacji takich jak Rosgwardia czy FSB. Przypomina, że żołnierze kontraktowi w odróżnieniu od żołnierzy DRL i ŁNR oraz najemników nie są rzucani do walk jako mięso armatnie. Oznacza to, że wśród tych drugich śmiertelność jest o wiele wyższa.
W dokumencie wspomniano też, że Ministerstwo Obrony zwraca się do Ministerstwa Finansów o przeznaczenie do końca tego roku i na następny dodatkowo prawie biliona rubli (16 miliardów dolarów) jako rekompensatę dla rodzin ofiar. Tym samym Ministerstwo Obrony przyznaje, że do końca 2023 r. roku planuje utratę około 200 tys. członków personelu wojskowego. Rosyjskie Ministerstwo Finansów, wyliczyło, że średnio w ciągu miesiąca armia rosyjska na Ukrainie traci 8132 żołnierzy.
Liczby te są zbieżne z oficjalnymi danymi ukraińskiej armii. W ubiegłym tygodniu poinformowała, że od początku wojny na Ukrainie zginęło 50 tys. żołnierzy.
jb/ belsat.eu
