Przecieki z Kremla: Putinowi nie przekazują złych informacji z frontu


Władimir Putin przestał słuchać jakichkolwiek krytycznych dla Kremla opinii dotyczących wojny z Ukrainą, bo reaguje na takie doniesienia „bardzo nerwowo” i dopuszcza do siebie wyłącznie rozmówców informujących o rzekomych sukcesach. Tak podał na portalu społecznościowym opozycyjny rosyjski kanał  WCzK-OGPU.

Jak czytamy, wszelkie próby przekazania Władimirowi Putinowi jakichkolwiek wieści na temat rzeczywistego, niekorzystnego dla agresora przebiegu wojny z Ukrainą kończyły się zawsze w taki sam sposób. Putin miał szybko irytować się, a następnie oskarżać rozmówcę o „pozostawanie pod wpływem zachodniej propagandy” i „sianie zamętu”. Jednocześnie podkreślał, że dysponuje też informacjami z innych źródeł, które nie potwierdzają tak krytycznych ocen – przekazał kanał, powołując się na osoby z otoczenia Putina pragnące zachować anonimowość.

Wiadomości
Putin zadowolony po dzisiejszym ataku dronów na Moskwę WIDEO
2023.05.30 17:16

Jak dodano, doradcy próbujący przekazywać Putinowi „złe wieści” na długi czas wypadali z łask gospodarza Kremla. Dostęp do Putina zyskiwali natomiast ludzie, którzy „donosili wyłącznie o sukcesach, a porażki przedstawiali jako niewielkie trudności pozbawione istotnego znaczenia”.

– Obecnie nikt już nie przynosi Putinowi „złych wiadomości”, ponieważ prezydent nie chce ich słuchać — przyznały źródła WCzK-OGPU.

Opinie, że Putin nie korzysta z niezależnych źródeł informacji, a jego wiedza o sytuacji na Ukrainie opiera się wyłącznie na raportach służb specjalnych i resortów siłowych, pojawiały się jeszcze przed inwazją Kremla na sąsiedni kraj. Wiadomo również, że Putin nie korzysta z internetu.

Niedawno portal ukraiński UNIAN cytował przecieki z Kremla, z których wynika, że Putin ma osobiście wybierać cele rosyjskich ostrzałów terytorium Ukrainy. Wielu zachodnich i ukraińskich analityków wskazywało też, że rosyjska armia inwazyjna kieruje się celami politycznymi wyznaczonymi przez Kreml, a nie wymogami wojskowymi.

Jednym z takich przykładów jest Bachmut, szturmowany od sierpnia zeszłego roku, co nie ma uzasadnienia wojskowego, lecz prawdopodobnie Putin postawił za cel zajęcie całego Donbasu. Zajęcie całego Donbasu można by przedstawić w propagandzie jako zwycięstwo „specjalnej operacji wojskowej”. Do tego również jednak nie doszło mimo wysiłków i ogromnych strat.

Wiadomości
Każde 48 cm zdobyte w Bachmucie kosztowało Rosję jednego żołnierza
2023.06.04 19:09

MaH/belsat.eu wg PAP, unian.net

Aktualności