Podczas wczorajszej konferencji prasowej w Warszawie głównym tematem poruszanym przez członków opozycyjnego organu były pomoc Ukrainie i wykorzystanie sytuacji międzynarodowej dla wyzwolenia Białorusi.
Według członków Gabinetu Białoruś znajduje się pod rosyjską okupacją, a celem jego działania jest wyzwolenie kraju i działanie międzynarodowe na rzecz zachowania jego suwerenności.
Wideo: konferencja prasowa Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego w Warszawie
Jednym z kroków jest utworzenie „naszej jednostki wojskowej” na Ukrainie – poinformował Waler Sachaszczyk– Przedstawiciel Gabinetu ds. Obrony i Bezpieczeństwa Narodowego. Po konferencji Sachaszczyk powiedział Biełsatowi, że jednostka wojskowa ma być w zamyśle nie “jakimś wirtualnym bytem”, ale regularną bazą wojskową. W jednostce mają służyć głównie Białorusini, ale też niewielka liczba obywateli innych krajów. Ma ona znajdować się pod ukraińskim dowództwem, bo będzie działać w ramach Sił Zbrojnych Ukrainy.
Sachaszczyk wyjaśnił też, że Gabinet na razie zorganizował wraz z jednym z polskich szpitali pomoc medyczną dla weteranów przyjeżdżających z frontu do Polski. W planach jest też zorganizowanie pomocy psychologicznej i finansowej wraz z pojawieniem się przypadków takich próśb.
Poinformował też, że zaoferowano miejsca pracy weteranom, którzy mają problemy ze zdrowiem. Ogólnie, jak na razie, białoruscy weterani oprócz próśb o pomoc medycznej wystosowali prośby o wsparcie przy rejestracji stowarzyszenia w Polsce i egzekwowaniu ich praw na Ukrainie.
Alaksandr Azarau – Przedstawiciel Gabinetu ds. Przywrócenia Porządku Prawnego – poinformował, że Gabinet liczy się z koniecznością wariantu siłowego przy przejmowaniu władzy. W tym celu stworzono plan “Pieramoha” (pol. zwycięstwo). Jego elementem jest stworzenie w kilku polskich miastach Chorągwi Pospolitego Ruszenia. Warunkiem uruchomienia planu byłoby zaistnienie społecznych wystąpień, np. wywołanych mobilizacją lub wkroczeniem białoruskich wojsk na Ukrainę.
Przedstawiciele Gabinetu rozważają różne scenariusze. Na przykład, jeśli na Białorusi zostanie ogłoszona mobilizacja, omawiana jest możliwość stworzenia „zielonych korytarzy” ucieczki tych, którzy nie chcą walczyć z Ukraińcami. W przypadku wkroczenia na terytorium Ukrainy białoruskiej armii białoruscy ochotnicy mogliby wziąć na siebie próby przekonania białoruskich jednostek do przejścia na drugą stronę.
Członkowie Gabinetu przyznają, że mimo wywierania presji nie widzą międzynarodowych mechanizmów, które pomogłyby uwolnić białoruskich więźniów politycznych.
– Nie mamy wpływu na otwieranie więzień – powiedziała Swiatłana Cichanouskaja.
Jej zdaniem z powodu wojny na Ukrainie bardzo trudno jest zwrócić uwagę społeczności międzynarodowej na ten temat.
– Za każdym razem muszę tłumaczyć: to jest nasz ból, nie można odwracać uwagi od Białorusi, od sytuacji naszego narodu – przyznała liderka białoruskiej opozycji i szefowa Gabinetu.
Prawie cztery miesiące temu, 9 sierpnia, podczas konferencji „Nowa Białoruś” w Wilnie ogłoszono utworzenie nowej struktury białoruskich sił demokratycznych – Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego. Członkowie Rady postawili sobie ambitny cel: zapewnić przekazanie władzy w ręce narodu i obalenie totalitarnego reżimu Alaksandra Łukaszenki.
W skład Gabinetu wchodzą Swiatłana Cichanouskaja – przewodnicząca, Waler Kawaleuski – wiceprzewodniczący i Przedstawiciel Gabinetu do Spraw Zagranicznych, Paweł Łatuszka – wiceprzewodniczący i Przedstawiciel Gabinetu ds. Przekazania Władzy, Alaksandr Azarau – Przedstawiciel Gabinetu ds. Przywrócenia Porządku Prawnego, Waler Sachaszczyk – Przedstawiciel Gabinetu ds. Obrony i Bezpieczeństwa Narodowego, Alina Kouszyk – Przedstawicielka Gabinetu ds. Odrodzenia Narodowego.
jb/ belsat.eu