Jeszcze w niedzielę i poniedziałek w niektórych rosyjskich mediach poinformowano o rzekomej kapitulacji ukraińskich regionów i powołaniu nowego, federacyjnego państwa ukraińskiego.
– My, wolny naród obwodów charkowskiego, mikołajewskiego, sumskiego, czernihowskiego i innych obwodów Ukrainy ogłaszamy utworzenie nowego demokratycznego państwa, Federalnej Republiki Ukrainy – czytamy w doniesieniu.
Opublikowały je między innymi agencja informacyjna RIA Nowosti oraz strona internetowa tygodnika Argumenty i Fakty. Źródłem, na które się powoływano, był niezbyt znany portal Mir i My.
Według rzekomych ukraińskich deputowanych ich celem było „zjednoczenie wszystkich narodów Ukrainy, które nie chcą godzić się z panowaniem neonazizmu i krwawych zbrodni na naszej ziemi”.
– Stworzenie demokratycznego państwa federalnego, w którym każdy naród będzie mógł mówić własnym językiem, zapewnienie prawa i wolności człowieka, ukaranie zbrodniarzy wojennych winnych rozpętania wojny domowej i masowego rozlewu krwi oraz neutralność i przyjazne stosunki ze wszystkimi państwami świata – tak określili swoje cele nieistniejący przedstawiciele narodu ukraińskiego.
– Prosimy wszystkie kraje świata o uznanie stanu Republiki Federalnej Ukrainy– przekazały „ich apel” rosyjskie media ogłaszając też, że manifest jest otwarty do podpisu przez przedstawicieli rad regionalnych i miejskich wszystkich regionów Ukrainy.
To kolejna taka wpadka rosyjskich propagandystów. W minioną sobotę serwis RIA Nowosti nieopatrznie opublikował również przygotowany zawczasu artykuł „Ofensywa Rosji i Nowego Świata”.
– Ukraina wróciła do Rosji. Nie oznacza to, że jej państwowość zostanie zlikwidowana, ale zostanie zreorganizowana, przemodelowana i przywrócona do naturalnego stanu części rosyjskiego świata – napisano w publikacji.
cez/belsat.eu