Straż pożarna poinformowała o ugaszeniu pożaru magazynu, który zapalił się w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego.
Halę o powierzchni 3 tysięcy metrów kwadratowych gasiło 90 strażaków, 20 pojazdów Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS) i pociąg pożarniczy Kolei Ukraińskich. Działania były prowadzone mimo ryzyka ponownego ostrzału.
Rannych zostało trzech mężczyzn w wieku 19, 50 i 58 lat – podał Ołeh Kiper, naczelnik Odeskiej Obwodowej Administracji Wojskowej. Kolejnym 46 osobom pomocy udzielili psycholodzy DSNS i policji.
– W wyniku rosyjskiego ataku zanotowano trafienia obiektów infrastruktury cywilnej w Odessie. Wiadomo już o poszkodowanych, którym udzielana jest pomoc medyczna, ich liczba jest ustalana – napisał Kiper.
Wezwał on także mieszkańców Odessy, by do końca alarmu przeciwrakietowego pozostali w schronach.
Tymczasem rosyjska agencja RIA Nowosti oznajmiła, że w Odessie przeprowadzono atak na “magazyn z rakietami zachodniej produkcji”. To nie wszystko – pod ostrzał miało trafić “około 10 zagranicznych najemników”
📸Skutki rosyjskiego ataku na Odessę/ Ukrinform https://t.co/wcPNeHdlmO pic.twitter.com/6dcgfbEzzJ
— Biełsat (@Bielsat_pl) June 24, 2024
Dzisiejsze uderzenie rakietowe w cywilny obiekt Odessy można uznać za odpowiedź na wczorajszy ukraiński ostrzał obiektów wojskowych Sewastopola. W wyniku zestrzelenia jednej z rakiet przez obronę przeciwlotniczą odłamki zabiły 4, a raniły nawet 150 osób odpoczywających na plaży. Mieszkańcy okupowanego przez Rosję Krymu skarżą się, że władze nie ostrzegły ich o zagrożeniu i nie dały szansy na ukrycie się.
pj/belsat.eu wg UNIAN, DSNS.