W ciągu dnia ukraińska armia zaatakowała Sewastopol na zaanektowanym Krymie. Okupacyjne władze twierdzą, że w wyniku upadku zestrzelonych celów powietrznych na miejscową plażę, co najmniej dwie osoby zginęły, a rannych została setka osób. Rosjanie informują też o zniszczeniach na północnym miasta.
Wideo: moment uderzenia pocisku w sewastopolska plażę
Pierwsze doniesienia o eksplozjach w rejonie Zatoki Sewastopolskiej pojawiły się na miejskich portalach tuż po godzinie 13:00 czasu lokalnego (12 czasu polskiego). Według mieszkańców rosyjska obrona powietrznej usiłowała odbić rosyjski atak.
Następnie w sieciach społecznościowych pojawiły się zdjęcia dymu w północnej części Sewastopola w pobliżu osiedli Uczkujiwka i Lubimiwka.
Subskrybenci kanału telegramowego Krymski Wiatr, który monitoruje działania rosyjskiej armii na półwyspie, informowali też o eksplozji na ludnej miejscowej plaży.
Szef okupacyjne administracji j Sewastopola Michaił Razwożajew napisał na swoim kanale telegramowym, że zestrzelono pięć celów powietrznych, a „fragmenty zestrzelonych celów spadły w strefie przybrzeżnej”. W wyniku ataku miały zginąć dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko, a liczba rannych wzrosła do 100.
Rosyjska państwowa agencja RIA poinformowała potem o pięciu ofiarach śmiertelnych. Doradca szefa rosyjskiego ministerstwa zdrowia Alieksiej Kuzniecow podał, że “w wyniku ukraińskiego ostrzału Sewastopola 124 osoby zostały ranne, w tym 27 dzieci”.
Mieszkańcy Sewastopola tymczasem skarżą się, że nie słyszeli sygnału nalotu lub twierdzą, że słyszeli go jednocześnie z eksplozjami. Wyrażają też oburzenie też, że w regularnie bombardowanym mieście nadal nie ma betonowych schronów na ulicach, “jak w Biełgorodzie”.
– Szłam z dzieckiem ulicą, kiedy zobaczyłam salwę obrony przeciwlotniczej i usłyszałam eksplozje tak silne, że zatrzęsła się ziemia, wcześniej panowała cisza. I nawet po eksplozjach nie włączyli alarmu – napisał mieszkaniec Sewastopola w sieci VKontakte.
Według opinii kanału „Krymski Wiatr” na miejsce eksplozji w Uczkujewce przybyło już 15 karetek pogotowia.
W ostatnich dniach Ukraińcy aktywnie atakowali obiekty obrony przeciwlotniczej Rosjan na półwyspie.
Władze Ukrainy nie skomentowały dotychczas doniesień o uderzeniu rakietowym na Sewastopol. Miasto to jest siedzibą stacjonującej na Krymie rosyjskiej Floty Czarnomorskiej.
Półwysep Krymski został anektowany przez Rosję w marcu 2014 roku w wyniku interwencji zbrojnej i nielegalnego referendum. Ukraina i Zachód uznały te działania Kremla za pogwałcenie prawa międzynarodowego.
Iwan Łysiuk/ Vot-tak.tv jb/ Belsat.eu wg PAP