Syberyjska powódź zabiła już 14 osób, 750 jest rannych


W regionie Irkucka woda zniszczyła prawie 7 tysięcy mieszkań. 30 czerwca 2019 r.
Zdj. Irkutsk Segodnya/TASS/Forum

Co najmniej 14 osób zginęło, a 13 uznano za zaginione w wyniku powodzi, które po ulewnych deszczach nawiedziły rejon Irkucka, leżącego na południu Rosji w pobliżu jeziora Bajkał, na Syberii – poinformowały w poniedziałek lokalne służby.

Wcześniej w poniedziałek wicepremier Witalij Mutko poinformował, że w związku z powodziami 751 osób odniosło rany, a 153 trafiły do szpitala. Zastrzegł, że liczby te nieustannie rosną.

W zeszłym tygodniu obwód irkucki nawiedziły ulewne deszcze, co w niektórych miejscach doprowadziło do wystąpienia z brzegów wód Bajkału oraz podniesienia poziomu rzeki Angary.

Mutko podkreślił, że poziom wody zaczął już opadać, jednak od 6 lipca spodziewane są w tym regionie kolejne ulewy.

Według oficjalnych danych w wyniku powodzi zalanych zostało 6,7 tys. lokali mieszkalnych, w których żyje ok. 32,7 tys. ludzi.

W sobotę – w drodze powrotnej do Moskwy ze szczytu G20 w Japonii – w Bracku w obwodzie irkuckim zatrzymał się prezydent Rosji Władimir Putin, by na miejscu zapoznać się z sytuacją. Podkreślił, że “gdy tylko sytuacja się poprawi, natychmiast musi ruszyć odbudowa zniszczonych domów i infrastruktury”. Premier Dmitrij Miedwiediew zarządził już wypłatę zapomóg dla rodzin ofiar śmiertelnych, dla poszkodowanych oraz dla mieszkańców, którzy w wyniku powodzi ponieśli straty.

Obwód irkucki nie pierwszy raz cierpi z powodu ekstremalnych zjawisk pogodowych. W ostatnim czasie po długim okresie suszy wybuchły tam trudne do ugaszenia pożary lasów, które zniszczyły też wiele domów oraz – jak wskazywali mieszkańcy – dużą część plantacji owoców i warzyw.

Wiadomości
Syberia pod wodą FOTO WIDEO
2019.07.01 09:58

pj/belsat.eu wg PAP

Aktualności