Stawką jest unijne bezpieczeństwo, wiarygodność i niezależność – napisał we “Frankfurter Allgemeine Zeitung” premier Mateusz Morawiecki.
W artykule pod tytułem “Test europejskiej solidarności” szef polskiego rządu podkreśłił, że budowa gazociągu Nord Stream 2 “rozsadza unijną politykę energetyczną od wewnątrz”.
– Uzależnia Europę od dostaw rosyjskiego gazu, zapewniając zastrzyk finansowy rosyjskim oligarchom. Najbardziej niebezpieczne jest jednak to, że pod przykrywką współpracy gospodarczej Rosja zyskuje wpływ na zachowanie jednego z najważniejszych partnerów gospodarczych i politycznych UE i NATO – na Niemcy – dodał.
Zdaniem premiera, Rosja “nie stroni od prób neoimperialnych, prowadzących do rozchwiania międzynarodowej sytuacji i konfliktów”. Mateusz Morawiecki podkreśla, że prowadzi ona nieustanną wojnę hybrydowo-informacyjną, której celem są zarówno pojedyncze osoby, jak i całe państwa.
– Nie wystarczy przyjąć do wiadomości, że zachodnia demokracja i wolność słowa nie są dla Rosji w pełni do zaakceptowania. Musi iść za tym wyciągnięcie wniosków dotyczących politycznej, gospodarczej i energetycznej współpracy z Moskwą – napisał szef rządu.
Mateusz Morawiecki zaznaczył, że jedynym racjonalnym wyjściem powinno być zamknięcie realizacji projektu Nord Stream 2. Zauważył, że takie głosy słychać także ze strony niemieckich polityków. Premier dodaje też, że potrzebna jest zdecydowana reakcja Brukseli na wydarzenia na Białorusi.
pp/belsat.eu wg PAP
