– Szanując prawo każdego państwa do wyboru własnego kierunku rozwoju gospodarczego, nie możemy ukrywać rozczarowania decyzją sąsiedniej Białorusi w sprawie realizacji projektu budowy elektrowni atomowej w odległości zaledwie 50 km od stolicy Litwy – napisał Skvernelis.
Premier Litwy przypomniał, że przed miesiącem obradująca w Genewie komisja ds. realizacji konwencji z Espoo (dotyczącej ocen oddziaływania na środowisko w kontekście transgranicznym) stwierdziła, że rozpoczynając budowę siłowni, Białoruś nie udostępniła wystarczających informacji, uzasadniających wybór Ostrowca jako miejsca budowy elektrowni atomowej.
W związku z tym Skvernelis proponuje infrastrukturę budowanej elektrowni, w tym sieci przesyłowe i urządzenia generujące prąd, wykorzystać do siłowni gazowej.
Litewska opozycja uważa, że propozycja premiera nie ma politycznego i technicznego uzasadnienia, a jest jedynie elementem kampanii wyborczej Skvernelisa, który startuje w wyborach prezydenckich planowanych na 12 maja.
Białoruska elektrownia atomowa, której budowa dobiega końca, powstaje ok. 20 km od miejscowości Ostrowiec w obwodzie grodzieńskim według rosyjskiego projektu AES-2006. Elektrownia będzie się składać z dwóch bloków energetycznych, z których każdy ma reaktor o mocy 1200 megawatów.
pj/belsat.eu wg PAP