Parafianie bobrujskiego kościoła Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny zwrócili się do prezydenckiej administracji z prośbą o przywrócenie historycznego wyglądu budynku.
„Prosimy o Waszą pomoc, skoro jesteście ostatnią instancją, która jest w stanie nam pomóc” – piszą wierni w liście do Łukaszenki.
W latach 60-tych fasadę neogotyckiego kościoła zburzono i w jej miejsce wybudowano czteropiętrowy biurowiec. Kościół był zbudowany w latach 1901-1903 (według innych źródeł w 1906 roku). W 1989 świątynię oddano wiernym, jednak wchodzić do niej trzeba z korytarza niszczejącego biurowca.
Na przełomie lutego i marca parafianie zwrócili się do miejskiego komitetu wykonawczego z prośbą o przekazanie im czteropiętrowca. Planowali go rozebrać i przywrócić kościołowi historyczny wygląd.
Właścicielem biurowca jest przedsiębiorstwo budowlane Bobrujskbudkompleks, które znajduje się na krawędzi bankructwa. Pod koniec kwietnia majątek przedsiębiorstwa zajęła firma BankrotGrup, która planuje dobudówkę do kościoła sprzedać.
W 2012 roku Bobrujskbudkompleks prywatyzował dobudówkę. Według parafian, prywatyzacja odbyła się z naruszeniem prawa i bez ich udziału. Dodatkowo, własnością przedsiębiorstwa stała się ściana wspólna obu budynków. W związku z zadłużeniem firmy budowlanej, w biurowcu odcięto prąd, wodę i ogrzewanie.
„Byliśmy już u wszystkich niższych instancji, dostaliśmy od nich odpowiedź. Wszyscy twierdzą, że ostateczna decyzja o oddaniu fasady kościoła wiernym w celu przywrócenia mu początkowego wyglądu, należy do Pana” – znajdziemy w liście do prezydenta.
Czytaj także:
Bobrujscy katolicy chcą odzyskać swój kościół (VIDEO PL)
Metropolita za kierownicą megaciężarówki
Helikopterowa pielgrzymka do Matki Boskiej Budsławskiej
JuW, belsat.eu, za babruysk.by, komkur.info