Od 1 lutego Mińsk podniesie taryfy usług transportu ropy ropociągami na terenie kraju. Tak wynika z podpisanego 15 stycznia postanowienia resortu handlu.
Zmiana cen tranzytu jest skutkiem porozumienia dwustronnego Białorusi i Rosji z 2010 roku. Odpowiednie postanowienie wchodziło w skład pakietu dokumentów regulujących działalność na rynkach ropy naftowej i produktów ropopochodnych, podaje TUT.BY. Aktualizacja cen ma charakter planowy i odbywa się co roku.
Pomiędzy władzami Białorusi i Rosji obowiązuje porozumienie, zgodnie z którym w razie, gdy strony nie mogą ustalić wysokości taryf, odpowiedni białoruski organ podnosi je zgodnie ze wzrostem cen życia w nadchodzącym roku w Rosji. Obliczenia są przy tym zależne od prognozowanego rozwoju gospodarczego Federacji Rosyjskiej, powiększonego nie więcej, niż o trzy punkty procentowe.
W związku z tym w 2019 roku koszty tranzytu ropy znajdującymi się na Białorusi rurociągach wzrosną o 7,6 proc. – według oficjalnych danych inflacja w Rosji wyniesie 4,6 proc.
– W związku z tym, że taryfy ustalono w rosyjskich rublach, biorąc pod uwagę wahania kursów, które miały miejsce w ubiegłych latach, dokładne stawki (na 100 tono-kilometrów) za usługi transportu ropy magistralami na Białorusi stają się jednymi z najniższych w sąsiednich państwach regionu – podkreślono w komunikacie prasowym Ministerstwa Regulacji Antymonopolowych i Handlu.
sk, pj/belsat.eu