Henry Kissinger (1923-2023). Co mówił o wojnie na Ukrainie

Zmarły dziś były sekretarz stanu USA w administracji prezydentów Richarda Nixona i Geralda Forda (1973-77), kojarzony z nurtem „realizmu” i „równowagi sił” w stosunkach międzynarodowych niemal do ostatnich dni był aktywny przestrzeni publicznej, zabierając głos w sprawie pełnowymiarowej wojny na Ukrainie. Przy czym, w krótkim czasie dość istotnie zmodyfikował swoje stanowisko i wytłumaczył to tym, że to efekt… jego konsekwencji.

Henry Kissinger wywodził się z Partii Republikańskiej, ale przez lata jego głos słuchany był po obu stronach amerykańskiego spectrum politycznego. Mimo że budził całą karierę wiele kontrowersji i miał również wielu krytyków, to doradzał w sprawach zagranicznych kolejnym prezydentom, zarówno wywodzących się z obozu Partii Republikańskiej, jak i Partii Demokratycznej.

Był autorem wielu głośnych książek o historii dyplomacji i stosunków międzynarodowych, publikował artykuły w różnych gazetach i magazynach, kojarzonych z różnymi stronami sceny politycznej, wygłaszał wykłady i występował na licznych konferencjach. Doradzał wielu innym instytucjom w kraju i za granicą (na przykład Stolicy Apostolskiej).

Opinie
Papież z bardzo dalekiego kraju
2023.06.04 10:59

W mediach można znaleźć informacje, że najgorsze spośród wszystkich amerykańskich administracji miał relacje z obecną administracją Joe Bidena. Biden jako jedyny prezydent USA nie zaprosił go do Białego Domu. Niemniej jednak niektóre propozycje Kissingera, jak się wydaje, wywarły przynajmniej pośredni wpływ na obecną amerykańską administrację. Albo z nią po prostu rezonowały.

W sprawie rosyjskiej pełnowymiarowej inwazji na Ukrainę Kissinger często i chętnie zabierał głos. Jego stanowisko ulegało ewolucji. Przez lata poprzedzające tę inwazję stanowczo sprzeciwiał się ideom integracji Ukrainy z NATO. W pierwszej fazie tej obecnej wojny (kiedy Rosja kontrolowała dużo więcej terytoriów Ukrainy niż obecnie) powiedział podczas forum ekonomicznego w Davos, że Kijów powinien negocjować z Moskwą za cenę ustępstw terytorialnych. Oczywiście, nie było wówczas u niego mowy o przystąpieniu Ukrainy do NATO.

Opinie
Kissinger zapomniał, czym jest moralność
2022.05.25 18:30

Rzeczywistość zweryfikowała to stanowisko, bo w kolejnych miesiącach Ukraińcy odbili okupowaną część obwodu charkowskiego i większość obwodu chersońskiego. Gdyby administracja USA posłuchała Kissingera, pewnie Ukraińcy np. nie dostaliby np. zestawów artyleryjskich HIMARS, które odegrały ogromną rolę w wyzwalaniu Chersonia.

Pod koniec ubiegłego roku Kissinger przedstawił kolejny „plan pokojowy” uwzględniający zmiany na froncie oraz w polityce międzynarodowej. Zaznaczył przy tym, że proces pokojowy powinien połączyć Ukrainę z NATO, „jakkolwiek by się to nie przejawiało” i dodał, że neutralność Ukrainy nie ma już sensu. Przyznał, że Ukraina rozwinęła się w „poważne państwo” w Europie Środkowej z jedną z największych armii na kontynencie

Kissinger zasugerował, że „linia podziału między Ukrainą a Rosją” powinna zostać ustalona stanem na 24 lutego, pozostawiając Donbas i Krym w rękach Rosji. Jeśli okaże się to niemożliwe, twierdził, że można odwołać się do zasady samostanowienia i przeprowadzić referenda na terytoriach, które, jak mówił, ciągu wieków były wielokrotnie dzielone i przechodziły z rąk do rąk.

Ostrzegł też pod koniec zeszłego roku, że chęć uczynienia Rosji „bezsilną”, a nawet dążenie do spowodowania jej rozpadu, może rozpętać chaos.

Wiadomości
Henry Kissinger z kolejnym planem negocjacji w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie
2022.12.19 09:26

I w tym właśnie co najmniej współgrał z obecną administracją Białego Domu. Wielu analityków i publicystów z różnych krajów obserwując działania, wypowiedzi lub brak działań Waszyngtonu na różnych etapach wojny wskazuje, że boi się wizji rozpadu Rosji i nie ma wobec niej strategii na przyszłość. Dlatego Joe Biden i jego ekipa, a także wielu sojuszników USA, działają tak, żeby Ukraina nie przegrała, ale by Rosja też nie przegrała.

To Kissinger był w latach 70. jednym z głównych architektów zbliżenia amerykańsko-chińskiego i współtwórcą jednej z zasad wyznawanych przez dużą część amerykańskich elit, że nie można dopuścić, by Rosja i Chiny połączyły się przeciwko USA (albo by Rosja dostała się protektorat Chin). Zbliżenie chińsko-amerykańskie zapoczątkowane przez Kissingera uważane jest w USA za wielki sukces, bo pomogło pokonać bez wojny Związek Sowiecki. Ale teraz z kolei Amerykanie obawiają się bardziej Pekinu niż Moskwy, więc nie chcą, żeby Rosja za bardzo osłabła albo wręcz się rozpadła. Mrzonki o zbliżeniu USA z Rosją przeciwko Chinom sięgają zresztą wiele lat wstecz, i hołdowały im kolejne administracje USA od czasu George’a W. Busha seniora, czyli od końca lat 80. Wiele wskazuje to, że wciąż są obecne w Waszyngtonie, mimo tego, co Rosja zrobiła i wciąż robi.

Opinie
Wyścig z czasem
2023.11.22 09:40

Możliwe, że sami amerykańscy eksperci nie wiedzą dokładnie, jak miałoby dokonywać się to mgliste dziś zbliżenie Waszyngtonu z Moskwą w kontekście wojny na Ukrainie (i innych współczesnych konfliktów i kryzysów, często z Rosją w tle). Kissinger przynajmniej sformułował: powrót do linii rozgraniczenia z 24 lutego 2022 roku. W obecnej sytuacji wojennej i politycznej (sytuacji politycznej nie tylko na Ukrainie) to i niestety tak byłby optymistyczny scenariusz. Choć oczywiście, idąc tokiem rozumowania Kissingera, warunki mogą się zmienić.

Na kolejnym forum w Davos na początku tego roku Kissinger jeszcze bardziej jednoznacznie opowiedział się za przystąpieniem Ukrainy do NATO. Tłumaczył więcej, dlaczego zmienił zdanie. Twierdził, że wcześniej był za neutralnym statusem Ukrainy, żeby wojna się nie zaczęła. Ale skoro się zaczęła, i trwa, i następują w jej wyniku zmiany, a Rosja zaczęła niszczyć ład światowy, to zmieniły się reguły gry. Ale to nie znaczy, według niego, że celem jest pełne pokonanie Rosji.

Wiadomości
Kissinger zmienił zdanie: Ukraina powinna być w NATO
2023.01.18 08:45

Mimo że Kissinger nie został zaproszony przez Bidena do Białego Domu, to symptomatyczne, że w ostatnich miesiącach zaczęły pojawiać się głosy rezonujące ze jego stanowiskiem. Jeszcze nie ze strony oficjalnych urzędników, ale ze strony „byłych”. Czyli byłych znaczących urzędników i polityków USA, czy szerzej – NATO. Zwykle tak jest w komunikacji publicznej Zachodu, że jeśli rządzącym nie wypada mówić czegoś wprost na danym etapie, to mówią to ludzie, którzy nie sprawują już ważnej funkcji, ale sprawowali w przeszłości.

I tak, w ciągu ostatnich dni ze strony „byłych” przedstawiono ofertę akcesji Ukrainy do NATO bez okupowanych terytoriów. To niemal to samo, co mówił wcześniej Kissinger.

Raport
Członkostwo Ukrainy w NATO za zawieszenie broni? Kijów nie chce o tym słyszeć
2023.11.29 12:45

Jednocześnie, wielu Ukraińców oskarża Zachód, że nie dał wystarczająco dużo broni lub odpowiednich typów broni do tego, by czwarta kontrofensywa zakończyła się sukcesem. Rakiety ATACMS dalekiego zasięgu przyszły dopiero po kilku miesiącach, samolotów F-16 jeszcze nie ma. Teraz wsparcie wojskowe Ukrainy w 2024 roku w ogóle stoi pod znakiem zapytania. Z drugiej strony, widać ofensywę na polach dyplomatycznym i politycznym. Oprócz artykułów i wypowiedzi o możliwym członkostwie Ukrainy w NATO Komisja Europejska zarekomendowała negocjacje członkowskie z Ukrainą, Mołdawią i Bośnią. Taki jest obraz obecnej sytuacji. Wciąż dość mglisty, ale nie sposób nie odnieść wrażenia, że za kulisami dzieje się coś ważnego.

Wiadomości
Stoltenberg: Ukraina jest bliżej NATO niż kiedykolwiek
2023.11.29 14:12

Mówi się o w amerykańskiej debacie publicznej wymazywaniu „szarych stref bezpieczeństwa”, nie tylko na Ukrainie. O potrzebie likwidacji „szarych stref bezpieczeństwa” w ostatnich miesiącach życia wspominał też właśnie Kissinger. Pozostaje tylko pytanie, czy Kissinger to wymyślił, czy po prostu rezonował z nastrojami w sektorze bezpieczeństwa i spraw międzynarodowych. W ostatnim okresie życia zajmował się wszak też „modnym” tematem sztucznej inteligencji i jej wpływu na relacje międzynarodowe. Cała jego kariera pokazała, że umiał często wyczuć, skąd wieje wiatr.

Opinie
Wymazywanie „szarych stref bezpieczeństwa” i ekspansja Zachodu
2023.11.08 16:14

Na to, że Kissinger był słuchany przez władze USA, mimo że nie został zaproszony do Białego Domu, wskazują słowa sekretarza stanu Antony Blinkena wypowiedziane po śmierci 100-letniego nestora. Obecny szef dyplomacji USA przyznał, że był z Kissingerem w kontakcie i dzielił się on z Blinkenem „swoją mądrością i radami”.

Marcin Herman/belsat.eu

Inne teksty Autora w dziale Opinie.

Redakcja może nie podzielać opinii autora.

Aktualności